Kandydat PiS na prezydenta Legnicy, Witold Lech Idczak, ogłosił w czwartek swoje hasło wyborcze, w którym odwołuje się do tradycji związanych z Solidarnością. Jego hasło brzmi "Bezpieczeństwo - Tradycja - Solidarność".
Zdaniem Idczaka, nie ma przyszłości Legnicy bez tych trzech wartości.
"Uważam, że elektorat prawicowy w tym mieście oczekuje zwrotu w stronę tradycji wielkiego zrywu Solidarności, a nie - jak to chcą niektórzy - kojarzenia tego miasta wyłącznie z tym, że nazywano je Małą Moskwą" podkreślił kandydat na prezydenta Legnicy. Do początku lat 90-tych w Legnicy stacjonowały wojska radzieckie.
Myśląc o bezpieczeństwie, Idczak zaznaczył, chodzi mu zarówno o bezpieczeństwo ludzi na ulicach, jak też o to, aby zagwarantować im bezpieczeństwo zdrowotne, czyli dostęp do specjalistycznych procedur medycznych. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o stworzenie w legnickim szpitalu oddziału kardiologii inwazyjnej i radiologii.
Pod hasłami tradycja i Solidarność, polityk rozumie m.in. przypomnienie o wielokulturowości Legnicy, tradycjach związanych z Solidarnością i zadbanie o tych, którzy "stali się ofiarami przemian społecznych i gospodarczych".(PAP)
msj/ la/