Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lider podlaskiego PSL złożył oświadczenie o współpracy z SB, ale jej zaprzecza

0
Podziel się:

Lider PSL w województwie podlaskim i znany
w regionie historyk prof. Adam Dobroński figuruje na
obwieszczeniach wyborczych przed wyborami do sejmiku jako osoba,
która złożyła oświadczenie o tajnej i świadomej współpracy z SB.

Lider PSL w województwie podlaskim i znany w regionie historyk prof. Adam Dobroński figuruje na obwieszczeniach wyborczych przed wyborami do sejmiku jako osoba, która złożyła oświadczenie o tajnej i świadomej współpracy z SB.

Sam Dobroński uważa, że to "nieporozumienie" związane z wypełnieniem oświadczenia lustracyjnego i zaprzecza współpracy, bo - jak mówi - choć podpisał zobowiązanie, żadnych działań nie podjął. Komisja Wyborcza wyjaśnia jednak, że w złożonym jej oświadczeniu przyznał się.

Adam Dobroński to w przeszłości m.in. poseł PSL i urzędnik państwowy, w kolejnych kadencjach działacz samorządu województwa, w regionie znany też jako badacz i popularyzator historii. Jak sam przyznaje, składał już "co najmniej kilka" oświadczeń lustracyjnych, w żadnym nie przyznał się do współpracy z SB, bo uważa że takowej nie było.

Jak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, w połowie lat 70. był nakłaniany przez SB do współpracy. Podpisał zobowiązanie związane z jego planowanym wyjazdem naukowym do USA i koniecznością uzyskania paszportu, po którym to wyjeździe miał złożyć raport. Jak mówi, nie wyjechał jednak, a potem żadnych raportów nie składał, donosów nie pisał.

Dobroński przypomniał też, że w latach 80. za swą działalność (przede wszystkim naukową, dotyczącą usuwania tzw. białych plam historii) był szykanowany przez SB, m.in. został usunięty ze stanowiska na uczelni.

Jak mówi, dla potrzeb wyborów do sejmiku, zaplanowanych na 20 maja, w których kandyduje, złożył oświadczenie lustracyjne wypełnione w części pierwszej, w której jest oświadczenie o tym, że dana osoba nie współpracowała z SB. Ale zamieścił tam też notatki, w których wspomniał o tym, że był werbowany.

"Uważam że nie współpracowałem. Natomiast pewnie bardziej jako historyk, może naiwnie wierząc, że tu chodzi o odkrywanie pewnych systemów, zrobiłem dopisek o swoim kontakcie z SB i tym, że byłem werbowany przez SB" - powiedział dziennikarzom prof. Dobroński.

Dodał, że komisja wyborcza nakazała mu oświadczenie poprawić i wypełnić jego część drugą, w której jest przyznanie się do współpracy z organami bezpieczeństwa. Tam również zamieścił notatki dotyczące charakteru tej współpracy.

Na obwieszczeniu wyborczym jest krótki zapis, iż złożył oświadczenie o tym, iż był tajnym i świadomym współpracownikiem służb. "Jak można być współpracownikiem nie współpracując, jak można być współpracownikiem, będąc szykanowanym przez SB?" - pytał dziennikarzy.

Przewodnicząca Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Białymstoku sędzia Małgorzata Dziemianowicz powiedziała PAP, że oświadczenie złożone przez Dobrońskiego oznacza dla komisji, że był tajnym i świadomym współpracownikiem SB.

Jak wyjaśniła, w pierwszym oświadczeniu nie podkreślił on - czego wymagają przepisy - że nie był współpracownikiem służb, a jedynie zamieścił w pierwszej części oświadczenia notatkę o swoich relacjach z SB. Uznano więc, że oświadczenie nie zostało wypełnione.

Dlatego wezwano go do korekty dokumentu, bo z notatki wynikało, że był współpracownikiem SB. Wtedy wypełnił drugą część dokumentu, gdzie jest formalne przyznanie się do współpracy i tam zamieści odręczną notatkę o jej charakterze.

"Na treść tych oświadczeń nie miałam żadnego wpływu, nie dokonywałam żadnej interpretacji ustawy. Bezspornym faktem jest przyznanie się, że ta osoba była tajnym współpracownikiem" - dodała sędzia Dziemianowicz.

Zwróciła też uwagę, że wcześniejsza ustawa lustracyjna miała inną, niż obecnie, definicję współpracy z SB. "Proszę porównać zakres pojęciowy" - dodała sędzia.

Przedterminowe wybory do sejmiku województwa podlaskiego odbędą się 20 maja, a wraz z nimi referendum w sprawie przebiegu obwodnicy Augustowa. W wyborach wystartuje około 800 kandydatów. Oprócz prof. Dobrońskiego, przy nazwiskach jeszcze dwóch kandydatów są informacje o przyznaniu się do współpracy z SB. (PAP)

rof/ par/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)