Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: 17 kwietnia ma się rozpocząć kolejny proces ws. afery w łódzkim pogotowiu

0
Podziel się:

17 kwietnia przed Sądem Okręgowym w Łodzi ma się
rozpocząć kolejny proces w głośnej aferze w łódzkim pogotowiu. Tym
razem na ławie oskarżonych zasiądzie pięciu b. pracowników
łódzkiego pogotowia, w tym troje lekarzy oskarżonych o korupcję -
przyjmowanie pieniędzy od zakładów pogrzebowych za informacje o
zgonach pacjentów.

17 kwietnia przed Sądem Okręgowym w Łodzi ma się rozpocząć kolejny proces w głośnej aferze w łódzkim pogotowiu. Tym razem na ławie oskarżonych zasiądzie pięciu b. pracowników łódzkiego pogotowia, w tym troje lekarzy oskarżonych o korupcję - przyjmowanie pieniędzy od zakładów pogrzebowych za informacje o zgonach pacjentów.

"Akta sprawy liczą 148 tomów, a do przesłuchania będzie ponad 380 świadków" - poinformowała w środę PAP Grażyna Jeżewska z biura prasowego Sądu Okręgowego w Łodzi.

Według prokuratury, czworo oskarżonych ujawniło zakładom pogrzebowym dane 70 zmarłych pacjentów i przyjęło za to w sumie ponad 120 tysięcy złotych. Piąty z oskarżonych - Syryjczyk, b. lekarz pogotowia - miał przyjąć 25 tys. zł. Wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia.

Tym samym sąd zdecydował o połączeniu dwóch aktów oskarżenia, jakie ponad rok temu prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Łodzi. Sąd Apelacyjny ze względu na skomplikowany charakter sprawy zdecydował o przekazaniu jej do sądu wyższej instancji.

37-letni obecnie Syryjczyk, b. lekarz pogotowia, zeznając jako świadek na procesie "łowców skór" przyznał, że kilkadziesiąt razy przyjął pieniądze od firm pogrzebowych.

Obok niego na ławie oskarżonych zasiądzie dwoje innych lekarzy: Jarosław F. i Małgorzata M., sanitariusz Sławomir S. (brat byłego dyspozytora pogotowia Tomasza S., jednego z głównych podejrzanych w aferze "łowców skór") i b. dyspozytorka Zofia T.

Według prokuratury, ta czwórka w latach 1998-2002 roku w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ujawniała przedstawicielom kilku zakładów pogrzebowych informacje o zgonach pacjentów. Mieli też nakłaniać rodziny zmarłych osób do skorzystania z usług tych zakładów pogrzebowych.

Zdaniem prokuratury, pracownicy pogotowia wiedzieli, że w przypadku zorganizowania pogrzebu, cena za usługę będzie zawyżona o kwotę, jaką oni otrzymali od firmy pogrzebowej. Oskarżeni uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu i przyjęli w sumie od zakładów pogrzebowych kwoty od 21,3 tys. zł do 39,6 tys. zł. Zdaniem śledczych, ujawniając dane zmarłego pacjenta naruszyli oni także przepisy ustawy o ochronie danych osobowych.

Będzie to drugi proces w ujawnionej przed pięcioma laty aferze "łowców skór" w łódzkim pogotowiu. W styczniu Sąd Okręgowy w Łodzi skazał nieprawomocnym wyrokiem dwóch b. sanitariuszy łódzkiego pogotowia oskarżonych o zabójstwa pięciu pacjentów na dożywocie i 25 lat więzienia. Dwóch b. lekarzy pogotowia oskarżonych o narażenie życia 14 pacjentów, którzy zmarli, zostało skazanych na 5 i 6 lat więzienia. Sąd na 10 lat zakazał im także wykonywania zawodu.

Cała czwórka była także oskarżona o przyjmowanie pieniędzy za informacje o zgonach pacjentów. Sąd wymierzył im za to kary od 2 do 3 lat więzienia, zmieniając kwalifikację z łapownictwa na złamanie tajemnicy zawodowej i oszustwo polegające na doprowadzanie rodzin pacjentów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

W styczniu 2002 r. "Gazeta Wyborcza" i Radio Łódź ujawniły, że w łódzkim pogotowiu handlowano informacjami o zgonach, a być może celowo zabijano pacjentów. Media podały, że istnieją poszlaki, iż niektórym chorym podawano lek zwiotczający mięśnie, co w określonych przypadkach powodowało ich śmierć.

Łódzka prokuratura apelacyjna nadal prowadzi śledztwo w sprawie afery w łódzkim pogotowiu i zapowiada kolejne akty oskarżenia. Główne wątki śledztwa dotyczą: pozbawiania życia pacjentów przez stosowanie niewłaściwej terapii medycznej lub niewłaściwych leków, korupcji oraz opóźniania wysyłania karetek do pacjentów. W sumie podejrzanych jest 41 osób. W pierwszym wątku podejrzanych jest czterech lekarzy, w wątku korupcyjnym - 10 właścicieli zakładów pogrzebowych, siedmiu lekarzy oraz 24 byłych pracowników pogotowia.(PAP)

szu/ pz/ fal/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)