17.3.Łódź (PAP) - Łódzki sąd aresztował w piątek sześć z ośmiu osób podejrzanych o tzw. ustawianie przetargów i wyłudzenia ponad 2,3 mln złotych na szkodę sprywatyzowanego w ub. roku Zespołu Elektrociepłowni (ZEC) w Łodzi.
Wniosków prokuratury o aresztowanie dwóch podejrzanych sąd nie uwzględnił. Wśród aresztowanych jest pięciu byłych pracowników ZEC - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Wszystkim podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Ośmiu podejrzanych zatrzymali w środę funkcjonariusze łódzkiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Pięciu z nich było pracownikami ówczesnej spółki Skarbu Państwa i członkami komisji przetargowych. Trzej pozostali to właściciele lub pracownicy firm pośredniczących w dostawach do ZEC, którzy wcześniej byli także pracownikami tej spółki.
Prokuratura przedstawiła im zarzuty oszustwa i utrudniania przetargów w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Chodzi o dwa przetargi z 2004 roku na dostawę do ZEC kruszywa, które służyło do wysypywania torów na bocznicach kolejowych.
Według śledczych, przetargi były ustawione. Poza ofertą pośrednika, który później realizował dostawy, pozostałe oferty startujące w przetargu były fikcyjne; przygotowywały je osoby powiązane z firmą, która miała wygrać przetarg. Cena kruszywa proponowana przez tą firmę sięgała 200 zł za tonę i była nawet pięciokrotnie wyższa od ceny, za którą można je było kupić bez pośrednika w kopalniach. Dostawy realizowane były do września ub. roku.
Śledztwo w tej sprawie ABW prowadzi od września ub. roku po doniesieniu urzędu skarbowego. W ub. roku Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało 85 proc. akcji ZEC w Łodzi firmie Dalkia Polska za 900 mln zł. (PAP)
szu/ bno/
