Łódzki sąd aresztował w piątek trzy osoby podejrzane w śledztwie dotyczącym korupcji, "ustawiania" przetargów i wyłudzenia w latach 2000-2005 niemal 5,7 mln złotych na szkodę sprywatyzowanego w ub. roku Zespołu Elektrociepłowni (ZEC) w Łodzi.
Jak poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, podejrzani to dwaj pracownicy ZEC oraz właściciel firmy pośredniczącej w dostawach do elektrociepłowni. Sprawa dotyczy przetargów na dostawę do ZEC kruszywa, które służyło do wysypywania torów na bocznicach kolejowych.
39-letniemu właścicielowi firmy przedstawiono zarzuty wyłudzenia na szkodę ZEC prawie 5,7 mln złotych oraz wręczenia pracownikom zakładu ponad 743 tys. złotych łapówek. Dwóm pracownikom ZEC zarzucono natomiast przyjęcie łapówek w wysokości ponad 278 tys. i 5 tys. złotych. To kolejne zatrzymania w śledztwie prowadzonym od roku przez łódzką ABW i prokuraturę. W sumie podejrzanych w nim jest 11 osób, w tym siedmiu b. lub obecnych pracowników ZEC. (PAP)
szu/ pz/