Ośmiu pseudokibiców podejrzewanych m.in. o znieważenie i czynną napaść na policjantów oraz rozbój, zatrzymali w piątek wieczorem policjanci podczas piłkarskich derbów Łodzi pomiędzy ŁKS a Widzewem.
Jak poinformował PAP rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Łodzi podinsp. Mirosław Micor, część z zatrzymanych odpowie w trybie przyspieszonym i stanie przed sądem 24-godzinnym.
Policjanci już przed meczem jak i w trakcie spotkania zanotowali kilka incydentów w różnych rejonach miasta. W jednym z pubów w dzielnicy Widzew grupa chuliganów obrzucała policjantów butelkami. Zatrzymano trzech najbardziej agresywnych pseudokibiców.
"Prawdopodobnie przedstawione zostaną im zarzuty czynnej napaści i znieważenia funkcjonariuszy policji. Trzech innych zatrzymanych pseudokibiców odpowie za rozbój" - powiedział Micor. Większość z zatrzymanych była pod wpływem alkoholu. Wszyscy zostali przewiezieni na komisariaty, gdzie prowadzone są czynności procesowe w tych sprawach.
Do incydentów doszło także podczas samego meczu rozgrywanego na stadionie ŁKS. W 55 min. grupa pseudokibiców wtargnęła na boisko. Interweniowała policja. Sędzia zmuszony był na kilka minut przerwać spotkanie. 56. piłkarskie derby Łodzi zakończyły się bezbramkowym remisem. (PAP)
szu/saw
