Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzka PO do RPO ws. umieszczenia materiałów na przystankach

0
Podziel się:

Łódzka Platforma Obywatelska zwróciła się do
Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie decyzji Miejskiego
Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które odmówiło PO zgody na
wywieszenie plakatów partii na przystankach komunikacji miejskich.

Łódzka Platforma Obywatelska zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie decyzji Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które odmówiło PO zgody na wywieszenie plakatów partii na przystankach komunikacji miejskich.

Kandydat PO na prezydenta Łodzi Krzysztof Kwiatkowski powiedział w piątek dziennikarzom, że we wniosku do RPO Platforma wnosi o "wszczęcie postępowania w związku z podejrzeniem naruszenia przez łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (MPK) Konstytucji".

W ocenie polityków PO, MPK uniemożliwiając wywieszenie plakatów udaremniło "w niczym nieuzasadniony sposób konstytucyjne prawo wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji".

"Sposób postępowania przez MPK jednoznacznie wskazuje, iż w sytuacji zbliżających się wyborów samorządowych, chodzić może jedynie o dyskryminowanie poglądów mieszkańców Łodzi w sposób uniemożliwiający partii politycznej swobodną prezentację tych poglądów w ramach debaty publicznej o głównych problemach miasta" - napisała PO w wniosku do Rzecznika Praw Obywatelskich.

MPK odmówiło Platformie zgody na wywieszenie plakatów kilkanaście dni temu, jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem daty wyborów samorządowych. MPK poinformowało PAP, że nie udostępnia "własnych nośników reklamowych" dla promowania jakiegokolwiek ugrupowania politycznego poza okresami kampanii wyborczej i dlatego podjęto taką decyzję.

PO chciała umieścić na przystankach plakaty, podobne do billboardów, które już wcześniej pojawiły się w Łodzi. PO wykorzystała w nich hasła: "Miasto kompletnie stoi. Kto stoi, ten się cofa. Korupcja. Dziurawe drogi", "Czy to uczciwe? PiS rządzi. Łodzianie mało zarabiają". Według PO, billboardy i plakaty są elementem akcji informacyjnej.

Według władz miasta, hasła te uderzają w prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. (PAP)

jaw/ ura/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)