Na karę dożywotniego więzienia skazał w piątek Sąd Okręgowy w Sieradzu (Łódzkie) 33-letniego Gabriela Sz., oskarżonego o zamordowanie żony w celu wyłudzenia od firm ubezpieczeniowych ponad pół miliona złotych.
Sąd zdecydował też, że mężczyzna będzie mógł ubiegać się o przedterminowe warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach pobytu w więzieniu. Wyrok nie jest prawomocny.
Do zbrodni doszło w czerwcu 2004 roku. Jak ustalono, pod pretekstem pokazania działki, którą zamierzał kupić, oskarżony zwabił swoją 28-letnią żonę Elizę na leśną drogę w miejscowości Wodzierady. Tam doprowadził do zderzenia seata, który prowadziła żona, z kierowanym przez siebie polonezem. Uwięzioną w samochodzie nieprzytomną kobietę oblał łatwopalnym płynem i podpalił. W wyniku rozległych obrażeń kobieta zmarła. Ustalono, że przed spowodowaniem wypadku Gabriel Sz. podrobił podpis żony na dwóch polisach ubezpieczeniowych na życie. (PAP)
szu/ jaw/ itm/