54-letni mężczyzna, podejrzewany o udział w zabójstwie 46-letniej konkubiny, powiesił się w policyjnym areszcie w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie). Mężczyzna został zatrzymany wraz z pięcioma innymi osobami w związku z zabójstwem, do którego doszło we wtorek.
Informację o zgonie zatrzymanego w policyjnym areszcie, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek, potwierdził PAP Arnold Lorenc z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Nie chciał ujawnić szczegółów sprawy. "Wszystkie czynności w tej sprawie prowadzi piotrkowska prokuratura" - podkreślił Lorenc.
Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy, ciało mężczyzny znaleziono powieszone na koszuli. Mężczyzna był konkubentem zamordowanej kobiety. Prokuratura bada okoliczności zdarzenia; wyjaśnia też, czy nie doszło do nieprawidłowości ze strony policji podczas nadzorowania zatrzymanych.
Do zabójstwa 46-letniej kobiety doszło we wtorek w jednym z mieszkań przy ulicy Jerozolimskiej w Piotrkowie Tryb. Ofierze zadano kilka ciosów ostrym narzędziem, związano jej ręce i nogi. Do wyjaśnienia zatrzymano sześć osób w wieku od 47 do 60 lat, a wśród nich 54-letniego konkubenta ofiary. O sprawie policję poinformowała osoba, która przypadkowo usłyszała rozmowę kilku osób o zabójstwie.(PAP)
szu/ bno/
