*3.3.Warszawa (PAP) - Lider LPR Roman Giertych rozpoczął już objazd kraju przed jesiennymi wyborami samorządowymi. W drugiej połowie kwietnia w Warszawie planowana jest konwencja samorządowa partii, podczas której przedstawiony będzie program wyborczy. *
Podczas "tournee" po Polsce Giertych chce odwiedzić wszystkie obecne i byłe miasta wojewódzkie. Jak podkreślił, był już m.in. w Nowym Sączu, Ostrołęce, Łomży i Siedlcach. Jak zaznaczył wiceszef klubu LPR Bogusław Kowalski, "cała czołówka partii jest w ruchu".
Po świętach Wielkanocnych planowana jest konwencja samorządowa Ligi w Warszawie, na której zaprezentowane zostaną hasło, program wyborczy oraz nowe logo LPR. Kowalski nie chciał zdradzić szczegółów. Podkreślił jednak, że prace nad logo "są zaawansowane".
Jak powiedział wiceszef klubu LPR, w kampanii samorządowej Liga będzie starać się pokazać swój wizerunek jako partii gospodarnej, która skutecznie zarządza w samorządzie.
"Bardzo mocno będziemy eksponowali sukcesy LPR w samorządzie i samorządowców naszej partii" - podkreślił Kowalski. Częścią kampanii będą także ogólnopolskie akcje zwracające uwagę na poszczególne elementy programu Ligi.
Kowalski poinformował, że kandydaci Ligi do samorządów będą znani późną wiosną. Zaznaczył jednak, że są "już pierwsze przymiarki".
Kowalski zaznaczył, że Liga wystartuje samodzielnie do sejmików wojewódzkich i w dużych miastach. W powiatach i gminach decyzje odnośnie ewentualnych koalicji podejmować będą lokalne zarządy LPR. "W pierwszej kolejności będziemy szukać partnerów w gronie umowy stabilizacyjnej, ale nie tylko. Lokalnie to bardzo różnie wygląda" - dodał wiceszef klubu Ligi. Natomiast według Giertycha, koalicje "raczej nie wchodzą w grę".
Lider LPR zapowiedział, że podczas spotkań z wyborcami będzie przedstawiał program gospodarczy, który Liga chce realizować także w samorządach. Będzie również namawiać wyborców, aby "wymuszali" na samorządach uchwały w sprawie becikowego. Nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych autorstwa LPR, która weszła w życie w styczniu, pozwala, aby także samorządy uchwalały własne becikowe.
Giertych podkreślił, że podczas kampanii przed wyborami samorządowymi "szczególnie" nie będzie oszczędzał rządu Kazimierza Marcinkiewicza. Jak argumentował, Liga "ma największe prawo do krytyki", ponieważ bez niej "ten rząd by nie powstał, a nie ma w nim żadnego udziału".(PAP)
ajg/ la/
