Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubelskie: Policjant podejrzany o utrudnianie postępowania i korupcję aresztowany

0
Podziel się:

Sąd Rejonowy w Lublinie aresztował w środę na
dwa miesiące 45-letniego policjanta z Komendy Powiatowej Policji w
Radzyniu Podlaskim (Lubelskie) Tadeusza P. Jest on podejrzany o
przekroczenie uprawnień, utrudnianie postępowania i złożenie
propozycji korupcyjnej.

Sąd Rejonowy w Lublinie aresztował w środę na dwa miesiące 45-letniego policjanta z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim (Lubelskie) Tadeusza P. Jest on podejrzany o przekroczenie uprawnień, utrudnianie postępowania i złożenie propozycji korupcyjnej.

Prokuratura wnioskowała o aresztowanie funkcjonariusza ze względu na obawę matactwa i zagrożenie wysoką karą. Policjantowi grozi do 10 lat więzienia. "Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował areszt" - powiedział z-ca prokuratora okręgowego w Lublinie Marek Woźniak.

Funkcjonariusz został zatrzymany we wtorek przez policjantów z lubelskiego oddziału Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Jego zatrzymanie ma związek ze sprawą dotyczącą Tomasza S., który dwa tygodnie temu został zatrzymany przez radzyńskich policjantów za posiadanie narkotyków; znaleziono przy nim niewielką ilość ziela konopi.

Prokuratura zarzuciła Tadeuszowi P. m.in. niszczenie dowodów przestępstwa w celu umożliwienia Tomaszowi S. uniknięcia odpowiedzialności karnej. Miał on także obiecać awans innemu funkcjonariuszowi tej komendy w zamian za poświadczenie nieprawdy w dokumentach dotyczących tej sprawy. Tomasz S. jest powiązany rodzinnie z zastępcą komendanta radzyńskiej komendy.

Prokurator Woźniak powiedział, że policjant przyznał się do niszczenia narkotyku, będącego dowodem w sprawie, oraz złożył obszerne wyjaśnienia. Prokuratura nie ujawnia ich treści.

Aspirant sztabowy Tadeusz P. został zawieszony w czynnościach służbowych, prawdopodobnie straci pracę policji, w której służył od stycznia 1991 r. Pracował w referacie dochodzeniowo-śledczym radzyńskiej komendy.

Rzecznik komendanta wojewódzkiego w Lublinie Janusz Wójtowicz podkreślił, że to komendant radzyńskiej komendy powiatowej zdecydował o przekazaniu materiałów dotyczących tej sprawy do prokuratury, aby oceniła i ustaliła, czy funkcjonariusz prowadzący czynności procesowe nie popełnił przestępstwa. (PAP)

ren/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)