Zakaz wykonywania zawodu, jako środek zapobiegawczy, zastosowała prokuratura wobec sześciu lekarzy z Chełma (Lubelskie), podejrzanych o umyślne narażenie zdrowia i życia i nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentki - poinformował w czwartek zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Lublinie Marek Woźniak.
Młoda kobieta, Justyna T., zmarła w chełmskim szpitalu na sepsę w listopadzie 2003 r. Lubelska prokuratura prowadząca postępowanie w tej sprawie otrzymała opinię biegłych z Akademii Medycznej w Białymstoku wskazującą na konkretne rażące błędy i zaniedbana w procesie leczenia pacjentki.
"Wobec takiej opinii prokurator zaostrzył zarzuty stawiane lekarzom i wydał zakaz wykonywania zawodu. Zachodzi obawa narażenia przez tych lekarzy zdrowia innych pacjentów" - powiedział Woźniak.
Prokuratura ustaliła, że lekarka domowa Halina R., lekarka pogotowia Wiesława S. oraz czterej lekarze chełmskiego szpitala Tomasz P., Aleksander N., Tomasz G. i Roman Z., którzy zajmowali się pacjentką, źle wykonywali swoje obowiązki. "Leczyli ją na kamicę moczową, zaś ignorowali wyniki badań wykluczające tę chorobę i zlekceważyli typowe objawy sepsy" - powiedział Woźniak.
Decyzja prokuratora jest nieprawomocna. Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi kara do 5 lat więzienia.(PAP)
kop/ bno/ jra/