*(dochodzi m.in informacja o aresztowaniu lekarza, który dokonał aborcji)
*
4.3.Lublin(PAP) - Zarzut wręczenia łapówki w celu nakłonienia lekarza do wykonania nielegalnego zabiegu przerwania ciąży postawiła w sobotę prokuratura 23-letniej mieszkance Zamojszczyzny, która poddała się aborcji w szpitalu w Hrubieszowie (Lubelskie) - poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie Cezary Maj.
Lekarz, który dokonał nielegalnej aborcji - ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala publicznego w Hrubieszowie, 58-letni Jerzy B. został w sobotę aresztowany na dwa miesiące przez Sąd Rejonowy w Zamościu.
Sąd aresztował również - także na dwa miesiące - 40-letniego płk. Mirosława L., komendanta strażnicy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Łaszczowie, któremu prokurator postawił zarzuty udzielenia pomocy w przekazaniu łapówki za dokonanie aborcji oraz pomagania kobiecie w przerwaniu ciąży.
Wobec pielęgniarki, 42-letniej Beaty B., która pomagała lekarzowi w przeprowadzeniu zabiegu, prokurator zastosował zakaz wykonywania zawodu.
Nielegalnego zabiegu przerwania ciąży Jerzy B. dokonał w czwartek. Przyjął za to 2 tys. zł. Pomagała mu pielęgniarka Beata B., która także pośredniczyła w przekazywaniu łapówki. Ona otrzymała 200 zł i butelkę koniaku.
Oboje zostali zatrzymani przez policję na terenie szpitala wkrótce po wykonaniu zabiegu. Przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Lekarz dobrowolnie oddał policjantom pieniądze otrzymane za dokonanie zabiegu.
O nielegalnej aborcji dowiedzieli się policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Informacja została pozyskana drogą operacyjną, przy prowadzeniu innych czynności związanych też z przestępstwem korupcyjnym. Postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zamościu. Wszystkim podejrzanym w tej sprawie grożą kary do 10 lat więzienia. (PAP)
kop/ ren/ bel/
