17.2.Lublin (PAP) - Proces neurochirurga z Akademii Medycznej w Lublinie Edwarda M., oskarżonego o dwukrotne przyjęcie łapówek, nieumyślne spowodowanie kalectwa pacjentki oraz fałszowanie dokumentacji medycznej rozpoczął się w piątek przed lubelskim sądem rejonowym.
52-letni Edward M. w listopadzie ub. r. został wybrany zastępcą rzecznika odpowiedzialności zawodowej lubelskiej Izby Lekarskiej.
Przed sądem lekarz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Sąd nie zgodził się na wyłączenie jawności procesu, czego domagał się adwokat oskarżonego.
Według aktu oskarżenia, neurochirurg w lipcu 2003 roku przeprowadził niezgodnie z zasadami sztuki lekarskiej operację kręgosłupa u młodej kobiety i nieumyślnie doprowadził u niej do ciężkich powikłań. M.in. kobieta jest częściowo sparaliżowana i nie może chodzić.
Ponadto, prokurator zarzuca lekarzowi, że dwukrotnie w czerwcu i lipcu 2003 roku przyjął od męża tej pacjentki łapówki - najpierw 200 zł za przyjęcie jej do kliniki i rozpoczęcie leczenia, a potem 300 zł w zamian za dalsze leczenie kobiety.
Edward M. oskarżony jest również o to, że sfałszował dokumentację medyczną tej pacjentki. W karcie informacyjnej, już po operacji, znalazły się wpisy, że kobieta może poruszać kończynami dolnymi i może stać przy pomocy tzw. balkonika. Pokrzywdzona zeznała przed sądem, że te wpisy były niezgodne z prawdą.
Lekarzowi grozi kara do 10 lat więzienia. (PAP)
kop/ bno/