Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubuskie: Akt oskarżenia przeciwko dużej grupie przemytniczej

0
Podziel się:

Akt oskarżenia przeciwko członkom grupy
przestępczej zajmującej się przemytem papierosów na duża skalę
skierowała we wtorek do Sądu Rejonowego w Słubicach (Lubuskie)
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie. Oskarżonych jest 27 osób, które w
ciągu 2 lat miały przemycić papierosy o wartości ponad 5 mln zł.

Akt oskarżenia przeciwko członkom grupy przestępczej zajmującej się przemytem papierosów na duża skalę skierowała we wtorek do Sądu Rejonowego w Słubicach (Lubuskie) Prokuratura Okręgowa w Gorzowie. Oskarżonych jest 27 osób, które w ciągu 2 lat miały przemycić papierosy o wartości ponad 5 mln zł.

Grupą miał kierował słubiczanin Gracjan M. - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Dariusz Domarecki.

Z ustaleń zakończonego śledztwa wynika, że przestępczy proceder trwał od września 2003 do października 2005 roku. Papierosy przejeżdżały przez granicę w TIR-ach; ukrywane były w specjalnych schowkach ich naczep.

W ten sposób przemycono ponad 860 tys. paczek papierosów o wartości ok. 5,3 mln zł; uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconej za nie akcyzy i podatku VAT prokuratura oszacowała na ok. 4 mln zł. Papierosy trafiały nielegalnie do Polski przez wschodnią granicę.

Zdaniem prokuratury, pieniądze z przemytu były potem "prane" dzięki legalnie założonej firmie. Transferowane były na jej konto, by potem trafiać do kieszeni oskarżonych i służyć do inwestowania w Słubicach. Firma ta wybudowała dwa pawilony w zakolach tamtejszego mostu granicznego, gdzie mieści się m.in. sklep z papierosami.

W sprawie pojawia się także wątek korupcyjny. Na ławie oskarżonych zasiądą bowiem - były zastępca burmistrza Słubic Edward Ch. i architekt Łukasz B.

Urzędnik miał przyjąć ok. 300 tys. zł łapówek w zamian za korzystną opinię ws. budowy pawilonów, a potem ich rozbudowy. Architekt miał przy tym pośredniczyć za ok. 40 tys. zł.

Oskarżonemu o kierowanie i założenie grupy Gracjanowi M. grozi do 12 lat wiezienia, podobnie jak Edwardowi Ch. Architektowi natomiast do ośmiu lat pozbawienia wolności. Pozostałym oskarżonym znacznie mniej surowe kary - od 2 do 3 lat więzienia.

Czternaście z dwudziestu siedmiu oskarżonych w tej sprawie osób dobrowolnie poddało się karze uzgodnionej z prokuratorem. W większości chodzi o wyroki w zawieszeniu, w kilku przypadkach bezwzględne pozbawienie wolności. Obecnie w areszcie przebywają trzy osoby, w tym główny oskarżony Gracjan M.

Na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek kilku oskarżonych o łącznej wartości ok. 4 mln zł. (PAP)

mmd/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)