Słubicki sąd (Lubuskie) aresztował w sobotę na dwa miesiące Ukraińca podejrzanego o organizację przemytu ludzi oraz przynależność do grupy przestępczej zajmującej się tym procederem - poinformował PAP rzecznik Lubuskiego oddziału Straży Granicznej Mariusz Skrzyński.
Obcokrajowca i Polaka, który usłyszał takie same zarzuty i wyszedł na wolność po wpłaceniu 10 tys. zł kaucji, zatrzymano w tym tygodniu.
Z dotychczasowych ustaleń straży granicznej wynika, że przemyt ludzi za pośrednictwem tej grupy odbywa się na dwa sposoby. Nielegalni imigranci są przewożeni w naczepach TIR-ów, bądź na podstawie cudzych dokumentów próbują przekroczyć granicę przez przejścia graniczne, zawsze w asyście członka gangu.
W mieszkaniach zatrzymanych mężczyzn znaleziono wiele polskich dowodów osobistych, część z nich była przerobiona.
Śledztwo przeciwko dużej grupie przemytniczej toczy się od kilku miesięcy. Po koniec ub. roku dzięki zdobytym przez straż graniczną i policję informacjom udało się przechwycić jeden z transportów ludzi. W okolicach Świecka (Lubuskie) w tirze znaleziono 52 nielegalnych imigrantów.
Ostatnie zatrzymania są kolejnym etapem tej rozwojowej sprawy - dodał rzecznik. (PAP)
mmd/ je/
