Gorzowski sąd aresztował na trzy miesiące trzech mężczyzn podejrzanych o oszustwa.
Jak poinformował w piątek PAP rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny, Robert K., Krzysztof G. i Zbigniew K. - mieszkańcy Szczecina - pod przykrywką legalnie działającej firmy wyłudzili od kontrahentów towary na blisko 900 tys. zł. Grozi im do 10 lat więzienia.
Zdaniem policji, firma trzech mężczyzn była zarejestrowana w Słupsku (Zachodniopomorskie) na fikcyjną osobę. Faktycznie działała jednak w Gorzowie Wlkp.
Z prowadzonego od maja br. śledztwa wynika, że cały proceder był dobrze przemyślany i przygotowany. Początkowo spółka prowadziła legalne interesy, zajmując się głównie obrotem żywnością, m.in. importem ryb. Spółka rozwijała się dynamicznie, a wysokie obroty miały uwiarygodnić przedsiębiorstwo na rynku. Za swoją efektywność w biznesie w ub. roku firma została wyróżniona w ogólnopolskim konkursie dla wzorowych przedsiębiorstw.
"Były to jedynie przygotowania do finalnych transakcji. Jako znany kontrahent, firma uzyskała wielomilionowe kredyty, gwarantowane przez zewnętrzne instytucje. Wykorzystując je zakupiła towary o znacznej wartości z odroczonym terminem płatności. Po otrzymaniu towaru spółka zniknęła z rynku" -wyjaśnił Konieczny.
Zdaniem policji, mężczyźni mogli planować już następne przestępstwo. Na razie jednak korzystali z zarobionych wcześniej pieniędzy, m.in. jeżdżąc na wczasy do egzotycznych krajów. Jeden z nich został zatrzymany po powrocie z Kuby.
Policja zabezpieczyła ich konta bankowe i nieruchomości. Całej trójce postawiono zarzuty dokonania oszustw przy wyłudzeniu mienia o znacznej wartości.
Dotychczas ustalono 13 poszkodowanych podmiotów, a ich straty oszacowano na ok. 900 tys. zł.
Policja nie wyklucza, że oszukanych będzie więcej, a łączne straty dużo wyższe.(PAP)
mmd/ bno/ mhr/
