Zarzut ucieczki z miejsca wypadku i nieudzielania pomocy przedstawiła policja 32-latkowi, który jadąc na rowerze potrącił rowerem 66-letniego mieszkańca gminy Krzeszyce (Lubuskie). Ofiara wypadku zmarła - poinformował w niedzielę PAP Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Do tragedii doszło na początku weekendu. Jak ustaliła policja 32-latek jadąc po polnej drodze, nieoświetlonym rowerem uderzył w idącego nią mężczyznę. Ten stracił przytomność. 32-latek zamiast zainteresować się losem pieszego odjechał nie udzielając mu pomocy.
"Wstępne oględziny wskazują, że gdyby pomoc została udzielona 66-latek by żył. Mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń, jednak utrata przytomności przyczyniła się do wychłodzenia jego organizmu. Rowerzyście za jego zachowanie grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności" - powiedział Chorąży. (PAP)
mmd/ ls/