9-letni chłopiec, który jechał ulicą na rowerze został potrącony przez tira; dziecko nie przeżyło wypadku. Do zdarzenia doszło we wtorek po południu w Rzepinie w Lubuskiem. Policja ustala okoliczności wypadku - poinformował PAP Andrzej Kulesza z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że chłopczyk jechał za matką, która również jechała na rowerze. W pewnej chwili, w okolicach skrzyżowania, w dziecko uderzył z tyłu tir; 9-latek, pomimo natychmiastowej pomocy lekarskiej, zmarł.
"Samochodem kierował 42-letni mieszkaniec Gorzowa. Badanie alkotestem nie wykazało alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu. Do badania pobrano mu krew. Mężczyzna twierdził, że widział dorosłą osobę na rowerze, nie zauważył jednak dziecka. Obecnie policja ustala kto zawinił" - powiedział PAP Kulesza.(PAP)
mmd/ jer/ pz/