Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubuskie: Tymczasowy areszt dla czterech uczestników zajść w Zielonej Górze

0
Podziel się:

Cztery osoby zostały tymczasowo aresztowane w związku z zamieszkami w
Zielonej Górze, do których doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, po tym jak policyjny bus
potrącił 23-letniego kibica.

Cztery osoby zostały tymczasowo aresztowane w związku z zamieszkami w Zielonej Górze, do których doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, po tym jak policyjny bus potrącił 23-letniego kibica.

We wtorek po przedstawieniu zarzutów dziewięciu zatrzymanym, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu czterech z nich. Trzy osoby dostały dozór policyjny.

"Jeszcze dziś sąd rozpoznaje dwa kolejne wnioski o tymczasowe aresztowanie" - powiedział PAP rzecznik prokuratury okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz.

Zatrzymani są mieszkańcami Zielonej Góry, mają od 17 do 40 lat. Ich przesłuchania rozpoczęły się we wtorek. Tego samego dnia wszyscy usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia i udziału w zbiegowisku. Osiem osób odpowie też za czynną napaść na policjantów. Jak poinformował rzecznik, prokurator zdecydował, że nie będzie podawał do publicznej wiadomości inicjałów podejrzanych.

Podejrzani o napaść rzucali w policjantów kamieniami, kopali i uderzali pięściami. Zostali rozpoznali przez poszkodowanych funkcjonariuszy. O ich udziale w zajściach świadczą też zapisy z monitoringu. Wśród podejrzanych o czynną napaść jest też 22-latka. Jedna z osób odpowie za znieważenie policjanta i czynny opór.

Wśród zatrzymanych nie ma osób, które zaatakowały dwie ranne w zajściach policjantki. Jedna z funkcjonariuszek została kopnięta w twarz; druga uderzona przedmiotem rzuconym z tłumu.

Za przestępstwa podejrzanym grozi od trzech do 10 lat więzienia.

Na podstawie zapisów z miejskiego monitoringu policja zidentyfikowała kolejnych uczestników zajść. Wkrótce mają się rozpocząć ich zatrzymania i przesłuchania.

Do zamieszek w Zielonej Górze doszło po śmiertelnym potrąceniu przez policyjnego busa 23-letniego kibica żużlowego. Mężczyzna wracał z fety zorganizowanej z okazji zdobycia przez żużlowców Falubazu mistrzostwa Polski. Po wypadku pseudokibice zaatakowali funkcjonariuszy policji.

W trakcie zajść rannych zostało 16 funkcjonariuszy, najpoważniej dwie policjantki. Policjanci zostali obrzuceni m.in. kamieniami, zniszczono policyjne radiowozy i inne auta, witryny sklepów, zdemolowana została stacja benzynowa. W burdach mogło brać udział ok. 200 osób.

W miejscu śmierci kibica cały czas płoną znicze, jest tam także krzyż z płyt polbrukowych przykryty flagą w żółto-biało-zielonych barwach zielonogórskiego Falubazu.

W Zielonej Górze trwa szacowanie strat po zajściach - do policji zgłaszają się kolejni poszkodowani. W sumie straty te mogą sięgnąć kilkuset tys. zł; policja swoje straty szacuje na 122 tys. zł.

Pogrzeb zmarłego ma się odbyć w czwartek.(PAP)

mrd/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)