12.8.Gorzów Wlkp. (PAP) - Obradujący w niedzielę powiatowy zespół reagowania kryzysowego w Kostrzynie nad Odrą nie przewiduje nadzwyczajnych działań w związku z informacją, że u padłego tam łabędzia potwierdzono obecność wirusa H5N1 - powiedział rzecznik starostwa w Gorzowie Przemysław Jocz.
"Wprowadzone już procedury dotyczą właśnie takiej sytuacji - czyli wystąpienia najgoźniejszej formy wirusa" - wyjaśnił Jocz.
Wystąpienie u martwego łabędzia, znalezionego pierwszego marca w Kostrzynie nad Odrą, szczepu wirusa ptasiej grypy typu H5N1 potwierdził w niedzielę dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach Tadeusz Wijaszka.
Obecnie trwają obrady powiatowego zespołu reagowania kryzysowego. Ich tematem jest analiza realizowanych procedur i sprawdzenie, czy wszystko przebiega zgodnie z założonym planem.
"Pierwsze wnioski, to konieczność poprawy oznakowania tzw. śluz dezynfekcyjnych na drogach dojazdowych do miasta. Straż pożarna przewiduje także w najbliższym czasie wymianę mat na bardziej wytrzymałe. Stan zdrowia osób zaangażowanych bezpośrednio w akcję ma być pod stałym nadzorem lekarskim" - powiedział PAP Jocz.
Jak dodał, do Kostrzyna dowieziono kolejne kombinezony ochronne. Ustalono także, że organizacją utylizacji zużytych zajmie się kostrzyński szpital. Szpitalna stołówka dostarcza także posiłki regeneracyjne funkcjonariuszom służb zaangażowanych w akcję. (PAP)
mmd/ lop/