Policjanci i celnicy zlikwidowali na jednej ze stacji paliw w Wieliczce punkt sprzedaży oleju opałowego. Straty Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonej akcyzy oszacowano na co najmniej 230 tys. zł - poinformował PAP w piątek rzecznik Izby Celnej w Krakowie Tomasz Kierski.
W wyniku wspólnej akcji, przeprowadzonej w czwartek, policjanci i celnicy ustalili, że w jednym z punktów sprzedaży paliw w Wieliczce sprzedawano olej opałowy zamiast napędowego. Samochody podjeżdżały i tankowały do zbiorników olej opałowy bezpośrednio z dystrybutorów.
"Taki sposób tankowania oleju opałowego narusza przepisy ustawy o podatku akcyzowym, gdyż olej opałowy nie może być przeznaczony do napędu pojazdów i jego sprzedaż nie może odbywać się za pomocą odmierzaczy paliw ciekłych" - powiedział PAP Kierski.
Jak wynika z wstępnych ustaleń, proceder ten trwał co najmniej od września. Przybliżona kwota niezapłaconego podatku akcyzowego wynosi 230 tys. zł. (PAP)
hp/ bno/