*Kilka tysięcy fanów skoków narciarskich przeszło w sobotę ulicami Zakopanego pod Wielką Krokiew uczestnicząc w wielkiej paradzie kibiców. Fani Adama Małysza po raz pierwszy w ten sposób celebrowali to wielkie sportowe wydarzenie. *
Rozbawieni kibice przy dźwiękach muzyki bawili się na siedmiu ruchomych platformach, które przejechały przez główne ulice miasta pod Giewontem. Na jednej z platform pojawił się prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner oraz dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich, Waltr Hoffer.
Kibice dziękowali za piątkowy sukces Adama Małysza i zapewniali, że również w sobotę nie będą oszczędzać gardeł podczas zawodów. "Będziemy trąbić i dmuchać ile sił w płucach, żeby nasz Adaś poleciał jak najdalej" - zapewnili PAP kibice z Wronek.
Puchar Świata jest jednym z najbardziej znanych i popularnych wydarzeń sportowych w Polsce. Co roku z tej okazji pod Tatry ściągają tysiące kibiców, zawodom towarzyszy wyjątkowa atmosfera.
W tym roku w Zakopanem zawodnicy walczą o punkty Pucharu Świata wyjątkowo przez trzy dni. Pierwszy z konkursów odbył się w piątek i zakończył się wielkim sukcesem Adama Małysza. "Orzeł z Wisły" sprawił olbrzymią radość kibicom, którzy tłumnie stawili się przy Wielkiej Krokwi, ale i rozbudził oczekiwania na kolejne dobre występy. Jak sam przyznał skoczek, teraz będzie na nim ciążyła większa presja.
Kolejny pucharowy konkurs odbędzie się w sobotę. Na niedzielę zaplanowano dodatkowe skoki, w miejsce odwołanego w grudniu ubiegłego roku konkursu w czeskim Harrachovie.
Organizatorzy PŚ przygotowali na każdy dzień po 24 tysiące biletów na trybuny Wielkiej Krokwi.
Organizatorem parady kibiców pod hasłem "Wielkie Granie, Wielkie Skakanie" jest agencja Testa Communications i Radio Eska.(PAP)
szb/ tot/
