40 łodzi flisackich jest już gotowych do przewożenia turystów Przełomem Dunajca w Pieninach. W poniedziałek wielkanocny rozpocznie się kolejny, 181. sezon turystyczny na rzece, po raz pierwszy w zimowej scenerii.
"Flisacy sprawdzili już koryto rzeczne, czy po zimie nie powstały jakieś przeszkody i czy stan wody jest odpowiedni. Wszystko jest w najlepszym porządku. Jesteśmy gotowi do kolejnego sezonu na Dunajcu" - powiedział PAP prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich Jan Sienkiewicz.
Zwrócił uwagę, że zimowa sceneria na początek spływu to ewenement w historii spływów. W Pieninach leży do kilkudziesięciu centymetrów śniegu. "Nie pamiętamy podobnej pogody na 1 kwietnia, ale widzimy w tym pewne pozytywny, bowiem będzie to okazja do zobaczenia Pienin w zimowej szacie. Wiele osób zadaje nam pytania, dlaczego nie organizujemy spływu zimą, więc teraz jest okazja do zimowego spływu" - podsumował Sienkiewicz.
Zaznaczył on jednak, że jeżeli temperatura spadnie poniżej 0 stopni Celsjusza, spływ będzie wstrzymany ze względu na bezpieczeństwo turystów. Z prognoz wynika jednak, że temperatura w pierwszych dniach kwietnia będzie w Pieninach dodatnia.
Sienkiewicz dodał, że ta nietypowa pogoda powoduje chęć zobaczenia Pienin pod śniegiem, a kilka grup już zarezerwowało łodzie na pierwszy dzień tegorocznego spływu.
Na początek sezonu po Dunajcu będzie pływało 40 łodzi, a od początku długiego majowego weekendu flota będzie powiększona do 250 jednostek. Każdą łódź obsługuje dwóch flisaków.
Sezon turystyczny na Dunajcu potrwa do końca października. W tym sezonie spływ będzie obsługiwało około 550 flisaków.
Pienińscy flisacy mają nadzieję, że rozpoczynający się sezon będzie równie udany jak ubiegłoroczny, kiedy ze spływu skorzystało ponad 275 tys. turystów.
W tym roku osoba dorosła za przeprawę Przełomem Dunajca na trasie od przystani początkowej w Sromowcach-Kątach do Szczawnicy zapłaci 49 zł, a do Krościenka 58 zł. Cena zawiera opłatę za wstęp do Pienińskiego Parku Narodowego. Za bilet dla dziecka w wieku do 10 lat zapłacimy o połowę mniej. Grupy zorganizowane mogą liczyć na specjalne zniżki.
Trasa do Szczawnicy ma długość około 18 km i pokonanie jej zajmuje 2 godz. i 15 minut. Trasa do Krościenka jest o 5 km dłuższa i trwa o 0,5 godz. dłużej.
Spływ przełomem Dunajca organizuje Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich działające od 1934 r. Skupia ponad 900 osób. (PAP)
szb/ je/ mow/
