Rozszerzenie Unii Europejskiej w 2004 roku miało nam przynieść nadzieję, tymczasem dzisiejsza Europa stoi w obliczu wątpliwości i lęków - podkreśla grupa "Inicjatywa Chrześcijan dla Europy" - autorzy manifestu "Odnaleźć sens budowania Europy". Dokument ma stanowić głos w dyskusji przed podpisaniem Deklaracji Berlińskiej, w 50. rocznicę Traktatu o Wspólnocie Europejskiej.
Manifest, zaprezentowany w środę w Warszawie, głosi, że konstrukcję UE "nadwątlają trudności związane z kontekstem międzynarodowym, ze starzeniem się społeczeństw, ze wzrostem egoizmów narodowych i nadmiarem indywidualizmu".
Prezes Wydawnictwa "Znak" oraz jeden z członków grupy inicjatywnej Henryk Woźniakowski, podkreślił, że Unia Europejska po rozszerzeniu znalazła się w kryzysie. "Tymczasem historyczny projekt, jaki jej przyświeca, jest niezwykle aktualny i potrzebny wobec nowych wyzwań: globalizacji, nędzy (zwłaszcza w Afryce), masowej imigracji, konfliktów na Bliskim i Środkowym Wschodzie, zagrożeń środowiska naturalnego" - powiedział Woźniakowski.
Dodał, że dzięki wspólnemu rynkowi powstała "przestrzeń pokoju, prawa, dobrobytu i solidarności". "Jednakże tylko unia polityczna - świadoma wspólnoty losu i wspólnych wartości takich jak: szacunek dla osoby, wolność, solidarność, demokracja i sprawiedliwość - może podjąć nowe wyzwania. Człowiek jest sercem gospodarczego i politycznego projektu Europy. Powołanie społeczne jest składnikiem tożsamości europejskiej" - podkreślił Woźniakowski.
Jak podkreślają autorzy manifestu, tylko rozwój gospodarczy pozwoli zachować wysokie zatrudnienie i ochronę socjalną poprzez stworzenie odpowiednio finansowej europejskiej przestrzeni badawczo-naukowej i wspólnej polityki energetycznej.
Woźniakowski podkreślił, że aby to było możliwe, to - jak napisali autorzy manifestu - "Europa winna mówić jednym głosem". "Jest to też warunkiem skuteczności na globalną skalę. Europa musi być czynnikiem pokoju, zbudować wspólną politykę imigracyjną, promować międzynarodową solidarność i partnerstwo dla rozwoju, przedstawić i wspierać skuteczny system zarządzania sprawami świata, czyniąc z globalizacji szansę dla wszystkich. Europa może być przykładem w zakresie osiągnięć traktatowych, monetarnych lub metody wspólnotowej".
Autorzy manifestu zwracają się z apelem do polityków Europy m.in. o przygotowanie opinii publicznej do życia w nowych ramach instytucjonalnych, o odnowienie dynamicznej współpracy między rządami narodowymi a instytucjami europejskimi, o wspieranie nowych form uczestnictwa obywatelskiego. Zwracają się też z apelem do mediów, wychowawców i ludzi kultury, aby we właściwy sposób włączyli się w kształtowanie zmiany świadomości w kwestiach europejskich.
Manifest - jak zaznaczył Woźniakowski - jest adresowany nie tylko do chrześcijan, ale także do wszystkich obywateli Europy. Dodał, że zostanie on wręczony, wraz z podpisami, prezydencji niemieckiej przed konferencją w Berlinie.
Inicjatywa Chrześcijan dla Europy (IXE) to międzynarodowe grono chrześcijan wywodzących się różnych środowisk, którym leży na sercu przyszłość UE oraz zagadnienia społeczne. Na czele tego grona stoi kilkunastoosobowa Grupa Robocza, w której skład wchodzą m.in: były szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego, przewodniczący Francuskich Tygodni Społecznych (SSF) Michel Camdessus oraz przewodniczący Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK) prof. Hans Joachim Meyer.(PAP)
skz/ bno/ woj/
