Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski podziękował 134 wolontariuszom za organizowanie pomocy humanitarnej dla powodzian z powiatu płockiego - poinformowała we wtorek w komunikacie rzeczniczka prasowa wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.
Jak napisała Biały, wojewoda podziękował wszystkim wolontariuszom za to, że "podarowali powodzianom jedną z najbardziej cennych rzeczy - czas" oraz podkreślił, że "byli i są ogromnym wsparciem w usuwaniu skutków powodzi".
Wolontariusze ze Związku Strzeleckiego "Strzelec" od 23 maja pomagali w ewakuacji ludności i ratowaniu mienia z gminy Gąbin i Słubice. Od końca czerwca do początku sierpnia młodzież uczestniczyła w usuwaniu skutków powodzi. Ponad 100 osób porządkowało gospodarstwa domowe, udrażniało drogi lokalne - czytamy w komunikacie.
Dwoje 14-letnich wolontariuszy przez około 10 dni pracowało m.in. przy odkażaniu pomieszczeń gospodarczych. Ochotnicy ze "Strzelca" utrzymywali punkty patrolowe na wałach przez 24 godziny na dobę. 96 ochotników z jednej z firm telefonii komórkowej od 14 czerwca przepracowało na rzecz powodzian z powiatu płockiego ponad 220 dni.
Pomagali w porządkowaniu kilkudziesięciu gospodarstw. Wypompowywali wodę z piwnic i studni, zrywali podłogi, skuwali tynki, dostarczali poszkodowanym pomocy humanitarnej. Wśród ochotników pracowali też rodzice z dziećmi.
Zgromadzone 117 tys. zł przekazano na rzecz poszkodowanych dzieci i rodzin z gminy Słubice. Wolontariusze pomagają powodzianom do tej pory. Prowadzą m.in. prace porządkowe w budynkach mieszkalnych i pomagają w remontach - napisała Biały.(PAP)
dom/ itm/ jbr/
