Zarzut posiadania i handlu narkotykami postawiła Prokuratura Okręgowa w Płocku na Mazowszu siedmiu mężczyznom w wieku od 17 do 30 lat. Narkotyki były rozprowadzane w Żyrardowie, m.in. do szkół i dyskotek - poinformował w środę PAP rzecznik Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu, nadkomisarz Tadeusz Kaczmarek.
Żyrardowscy policjanci zatrzymali dwudziestu mężczyzn, ale zarzuty postawiono siedmiu. 21-letniemu mieszkańcowi Żyrardowa, który był przywódcą grupy, zarzucono handel narkotykami. Według ustaleń policji, uczynił z tego stałe źródło dochodu. Został aresztowany na trzy miesiące. Wszystkim zarzucono posiadanie narkotyków. Wobec sześciu mężczyzn zastosowano dozory policyjne i poręczenia majątkowe.
"Przy zatrzymanych mężczyznach znaleziono torebki z substancją przypominającą środki odurzające. Ustalono, że w największej z saszetek znajdowała się substancja posiadająca właściwości amfetaminy. Torebka ważyła 27,5 gramów. Policjanci znaleźli też fajkę służącą do odurzania się" - powiedział Kaczmarek.
Zatrzymani są mieszkańcami Żyrardowa, Bolimowa w powiecie żyrardowskim na Mazowszu i Skierniewic w Łódzkiem.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w związku z tą sprawą. (PAP)
ilo/ bno/
