Za przyznaniem prawa organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku Polsce i Ukrainie stoi Michel Platini, spłacający w ten sposób dług wobec mniejszych krajów, które zapewniły mu fotel szefa UEFA - uważa zgodnie brytyjska prasa.
Według "Daily Telegraph", środowa decyzja w Cardiff potwierdza zapowiadaną przez Platiniego tendencję wspierania mniejszych i mniej zamożnych krajów, które dotychczas nie odgrywały czołowych ról w europejskim futbolu i nie organizowały dotąd wielkich piłkarskich imprez.
"Dzięki takim krajom Platini został prezydentem UEFA" - dodał komentator gazety, którego zdaniem "przemoc na stadionach odebrała szanse kandydaturze włoskiej".
Czwartkowy "The Guardian" napisał, że choć Michel Platini wydawał się nieco zaskoczony wyborem Polski i Ukrainy, to stanowi on pierwszy krok do realizacji jego zapowiedzi o pomocy państwom z Europy Wschodniej. Pismo podkreśla, że m.in. dzięki głosom federacji krajów byłego Związku Radzieckiego, Francuz w styczniu został prezydentem UEFA.
"The Times" nie wątpliwości: "Decyzja UEFA to triumf Platiniego, który zamierza do ograniczenia siły największych klubów i narodów w europejskim futbolu". (PAP)
pp/ rod/