Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miedwiediew: Rosja pozostanie otwarta dla dialogu ze światem

0
Podziel się:

Główny kandydat na następcę prezydenta Rosji
Władimira Putina, pierwszy wicepremier Dmitrij Miedwiediew
zadeklarował we wtorek, że jego kraj pozostanie otwarty dla
dialogu i współpracy ze światem.

Główny kandydat na następcę prezydenta Rosji Władimira Putina, pierwszy wicepremier Dmitrij Miedwiediew zadeklarował we wtorek, że jego kraj pozostanie otwarty dla dialogu i współpracy ze światem.

Podkreślił też, że polityka zagraniczna Rosji w pełni odpowiada współczesnym standardom życia międzynarodowego.

"Aktywny udział Rosji w sprawach międzynarodowych będzie się opierać na przestrzeganiu zasad i norm prawa międzynarodowego, na umacnianiu roli ONZ w rozwiązywaniu problemów światowych" - zapewnił faworyt marcowych wyborów prezydenckich w Rosji.

Miedwiediew przemawiał podczas II Ogólnorosyjskiego Forum Obywatelskiego, które z inicjatywy Izby Społecznej - struktury doradczej przy prezydencie Rosji - zebrało się w moskiewskim Maneżu.

W obradach forum uczestniczyło około 1500 przedstawicieli lojalnych wobec władz organizacji pozarządowych (NGOs). Niezależnych NGOs, w tym m.in. Moskiewskiej Grupy Helsińskiej i Memoriału, nie zaproszono.

Wystąpienie Miedwiediewa było jego pierwszym publicznym wystąpieniem po tym, gdy w poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza (CKW) oficjalnie zarejestrowała go jako kandydata na prezydenta.

Pierwszy wicepremier zapowiedział, że "Rosja będzie otwarcie i jasno tłumaczyć swoje cele w gospodarce i polityce, a także pozyskiwać coraz więcej sojuszników dla rozwiązywania aktualnych problemów międzynarodowych".

"Niektórzy z naszych partnerów pod koniec lat 90. doszli do przekonania, że Rosja nie może mieć własnego scenariusza rozwoju. Wyznaczono jej rolę statysty. Jednak w ostatnich latach Rosja zaczęła aktywnie się rozwijać we wszystkich dziedzinach, uczestniczyć w tworzeniu agendy dla globalnego rozwoju" - powiedział Miedwiediew.

Kandydat do schedy po Putinie podkreślił, że "jeśli wszystko będzie szło tak dalej, to w ciągu 10 lat Rosja stanie się jedną z pięciu głównych gospodarek światowych".

Miedwiediew oświadczył, że Rosja nie zamierza zrywać stosunków z tzw. nieprzewidywalnymi państwami, do których na świecie zalicza się przede wszystkim Iran i Koreę Północną.

"To, że nie zrywamy relacji z tzw. nieprzewidywalnymi państwami, które niekiedy przysparzają światu nieprzyjemnych emocji, jest naszym obowiązkiem. Najbardziej nieproduktywne byłoby zerwanie tych stosunków i przejście do nalotów dywanowych. Myślę, że we współczesnym świecie wszyscy to rozumieją" - wskazał rosyjski polityk.

Za rzecz naturalną Miedwiediew uznał także aktywną politykę Rosji na obszarze poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). "Te kraje to nasi najbliżsi sąsiedzi. Z kim mamy się przyjaźnić, jeśli nie z nimi?" - zapytał.

Rosyjski wicepremier zapytał również, "co takiego czyni Rosja na rynku światowym, co byłoby niezgodne z wyobrażeniami o udziale silnego państwa w światowym podziale pracy?". "Może to, że swoje nośniki energii przestawiliśmy na ceny światowe? Ale przecież to nasz obowiązek w kontekście przystąpienia Rosji do międzynarodowych organizacji gospodarczych" - powiedział.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)