Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Milinkiewicz: od UE oczekujemy solidarności, wsparcia dla społeczeństwa i niezależnych mediów

0
Podziel się:

Przywódca białoruskiej opozycji Alaksandr
Milinkiewicz uważa, że polityka Unii Europejskiej wobec Białorusi
powinna koncentrować się na wsparciu społeczeństwa obywatelskiego
i niezależnych mediów.

Przywódca białoruskiej opozycji Alaksandr Milinkiewicz uważa, że polityka Unii Europejskiej wobec Białorusi powinna koncentrować się na wsparciu społeczeństwa obywatelskiego i niezależnych mediów.

"Ważne jest też okazanie solidarności z ludźmi, którzy są represjonowani po marcowych wyborach (prezydenckich-PAP)" - powiedział PAP Milinkiewicz, który uczestniczył w Warszawie w poniedziałkowej konferencji na temat polityki UE wobec jej wschodnich sąsiadów.

Po zwycięskich dla Aleksandra Łukaszenki wyborach prezydenckich na Białorusi - które zdaniem międzynarodowych obserwatorów nie spełniły demokratycznych standardów - doszło do protestów opozycji. Część działaczy została skazana na karę więzienia za udział w tych demonstracjach.

Zdaniem Milinkiewicza, Zachód powinien "zrobić wszystko co tylko możliwe, by społeczeństwo obywatelskie nie umierało, a rozwijało się i by zapewnić Białorusinom dostęp do niezależnych mediów".

"Informacja, informacja, i jeszcze raz informacja. Bo na czym się trzyma ta dyktatura - na całkowitym ograniczeniu dostępu do niezależnej informacji, propagandzie zamiast wolnych mediów i na kłamstwie. Musimy to po prostu rozbijać" - podkreślił Milinkiewicz.

Takiego samego zdania jest inny uczestnik konferencji - wiceminister spraw zagranicznych Stanisław Komorowski.

"Polityka UE powinna koncentrować się na ułatwianiu kontaktów międzyludzkich Białorusinów i europejczyków, oraz wspieraniu niezależnych mediów" - ocenił.

Minister podkreślił też udział Polski w ułatwianiu Białorusinom dostępu do niezależnych mediów. Powiedział, że oprócz nadającego na Białoruś Radia Racja, rząd polski wspiera prace nad niezależną telewizją, która emitowana będzie drogą satelitarną.

Milinkiewicz powiedział też, że "ważne, by unijna polityka wobec Białorusi była długookresowa". "Jesteśmy pewni, że nieprędko ale z czasem będziemy w Unii Europejskiej, bo jesteśmy europejskim narodem z europejską historią i tradycjami" - podkreślił.

Na początku kwietnia Unia Europejska wprowadziła zakaz wjazdu na swe terytorium, a w połowie maja ogłosiła zamrożenie aktywów członków władz białoruskich odpowiedzialnych za przebieg wyborów prezydenckich, które zdaniem Unii nie były wolne i demokratyczne, oraz za represje wobec białoruskiej opozycji.

Listę osób objętych sankcjami otwiera prezydent Alaksandr Łukaszenka. W spisie znaleźli się jego najbliżsi współpracownicy, ministrowie, oficerowie służb bezpieczeństwa, prokuratorzy i sędziowie oraz niektórzy członkowie parlamentu i przewodniczący obwodowych komisji wyborczych.

Od przyszłego roku UE będzie mogła skorzystać z 130 mln euro przeznaczonych w nowym instrumencie finansowym dla wspierania procesów demokratycznych i obrony praw człowieka w krajach trzecich - takich jak Białoruś. (PAP)

och/ krz/ lop/

media
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)