Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Min. obrony USA: Włochy uczyniły ws. Afganistanu więcej niż inni

0
Podziel się:

Przebywający w Rzymie minister obrony USA Robert Gates podziękował Włochom za
"nierozerwalną przyjaźń" i podkreślił, że kraj ten uczynił więcej niż jakikolwiek inny sojusznik,
odpowiadając na apel prezydenta Baracka Obamy o wysłanie dodatkowych sił do Afganistanu.

Przebywający w Rzymie minister obrony USA Robert Gates podziękował Włochom za "nierozerwalną przyjaźń" i podkreślił, że kraj ten uczynił więcej niż jakikolwiek inny sojusznik, odpowiadając na apel prezydenta Baracka Obamy o wysłanie dodatkowych sił do Afganistanu.

Po niedzielnych rozmowach z włoskim ministrem obrony Ignazio La Russą Robert Gates skierował słowa podziękowania "dla narodu włoskiego, który gości u siebie 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy i ich rodziny".

We Włoszech znajduje się siedem baz wojsk USA, a jedna z nich, w Vicenzy jest obecnie rozbudowywana. "Przez dziesięciolecia Włochy okazywały personelowi USA, stacjonującemu tutaj ciepło i gościnność, które są głęboko doceniane" - mówił Gates.

Poinformował, że jego rozmowy z włoskim ministrem obrony były skoncentrowane na operacji w Afganistanie. Odnosząc się do decyzji rządu Silvio Berlusconiego o wysłaniu tysiąca dodatkowych żołnierzy do tego kraju oświadczył: "Włochy uczyniły więcej niż jakikolwiek inny sojusznik odkąd prezydent Obama ogłosił w grudniu nową strategię dla Afganistanu".

Szef resortu obrony USA wyraził wdzięczność za "kluczową rolę, jaką odgrywają Włochy w Afganistanie", zwłaszcza zaś - jak dodał- na zachodzie kraju, w prowincji Herat, gdzie prowadzą m.in. szkolenie miejscowej policji.

Gates omawiał w Rzymie również kwestię pomocy dla Haiti po katastrofalnym trzęsieniu ziemi z 12 stycznia i "potrzebę rozwijania relacji z Rosją".

W sprawie Iranu amerykański polityk stwierdził: "Jeśli społeczność międzynarodowa pozostanie zjednoczona wobec Iranu, mamy jeszcze czas na to, aby naciski i międzynarodowe sankcje osiągnęły oczekiwany efekt". Zastrzegł następnie, że "musimy naprawdę pracować wszyscy razem". Zachód podejrzewa, że pod pozorem cywilnego programu wzbogacania uranu Teheran dąży do wyprodukowania materiału pozwalającego mu na zbudowanie bomby jądrowej.

Odnosząc się do ewentualnych nowych sankcji wobec Teheranu, Gates wyjaśnił, że "presja musi być wywierana na rząd, a nie na naród irański". "Wszyscy widzimy, co dzieje się w tym kraju. Wspólnota międzynarodowa nie chce sprawić, aby naród Iranu cierpiał jeszcze bardziej" - zapewnił.

Robert Gates przypomniał, że wspólnota międzynarodowa zaproponowała Teheranowi "liczne opcje i okazje do tego, aby przedstawił swoje intencje w sprawie programu nuklearnego". "Ale rezultaty były bardzo rozczarowujące" - ocenił amerykański minister. Jego zdaniem, w obliczu irańskich dążeń do produkcji broni nuklearnej wszyscy mogą "zrobić więcej".

Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ cyk/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)