*Minister zdrowia Zbigniew Religa przyjechał na spotkanie przedstawicieli związków zawodowych służby zdrowia i kierownictwa resortu zdrowia z wicepremierem Przemysławem Gosiewskim. *
"PRzyjechałem na rozmowy z lekarzami i zamierzam z nimi rozwiązać problem. Oczekiwania są proste - żeby strajku nie było. Ale czy będzie czy nie, zależy po pierwsze od tego, czy koledzy będą rozmawiać" - powiedział Religa przed wejściem do Kancelarii Premiera.
Skoro nie ma rozmów, to jak problem rozwiązywać - pytał też minister zdrowia. Zbigniew Religa nie chciał komentować złożonych w piątek przez stronę rządową propozycji wzrostu w przyszłym roku nakładów na służbę zdrowia o 5,8 mld zł.(PAP)
pro/ wkr/ mhr/