Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister Sikorski w przyszłym tygodniu w Watykanie

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź szefa MSZ
#

# dochodzi wypowiedź szefa MSZ #

28.06. Watykan (PAP) - Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski złoży w najbliższy poniedziałek, 4 lipca, wizytę w Watykanie i we Włoszech - poinformowały we wtorek PAP polskie źródła dyplomatyczne w Rzymie. Wizyta ma związek z objęciem przez Polskę przewodnictwa w UE.

W poniedziałkowy wieczór Sikorski przeprowadzi rozmowy z szefem watykańskiej dyplomacji, arcybiskupem Dominique'iem Mambertim. Nie przewidziano natomiast spotkania z sekretarzem stanu, kardynałem Tarcisio Bertone.

Również w poniedziałek szef polskiej dyplomacji spotka się z ministrem spraw zagranicznych Włoch Franco Frattinim. Jednak głównym celem wizyty Sikorskiego w Rzymie jest zapowiedziane na wtorek, 5 lipca, seminarium w Senacie Włoch z okazji polskiej prezydencji. W seminarium weźmie udział m.in. prezydent Włoch Giorgio Napolitano.

"Wizyta była planowana od dawna i nie ma żadnego związku z notą" - powiedziało PAP źródło w resorcie spraw zagranicznych. Kilka dni temu MSZ wystosował do Stolicy Apostolskiej notę protestacyjną w związku z wypowiedziami ojca Tadeusza Rydzyka.

Szef MSZ powiedział we wtorek w TVN24, że choć jego wizyta w Rzymie nie ma związku z tą sprawą, to jeśli watykański sekretariat stanu zapyta go, to on "odpowie, jak ważną rolę polityczną odgrywa ojciec Tadeusz Rydzyk w Polsce".

Minister dodał, że resort czeka na odpowiedź na swoją notę. "Spodziewamy się, że będzie to wyważona odpowiedź, uważam, że Kościół w Polsce ma spory problem z tą działalnością (o. Rydzyka-PAP)" - powiedział.

"Wydaje mi się, że rolą kapłanów jest naśladować Pana Jezusa, który mówił: co Bogu - boskie, co cesarzowi - cesarskie. Rolą kapłanów jest pomagać nam w zbawieniu, a nie prowadzić badania geotermalne" - stwierdził minister.

Sikorski ocenił też, że duchowny złamał ósme przykazanie, które stanowi: nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.

Zaznaczył, że zdziwiła go trochę wypowiedź rzecznika Watykanu księdza Federico Lombardiego, który - relacjonował minister - powiedział, że nie jest to sprawa ani Stolicy Apostolskiej ani Kościoła w Polsce. "To ja się zapytuję, komu podlega ojciec dyrektor?" - pytał.

Rzecznik Watykanu mówił w poniedziałek PAP, że "jakiekolwiek oświadczenie ks. Tadeusza Rydzyka nie angażuje Stolicy Apostolskiej ani polskiego Kościoła".

Sikorski podkreślał we wtorek, że resort wysyła "setki not do różnych krajów w różnych sprawach". Jak tłumaczył, jest to forma prowadzenia korespondencji dyplomatycznej.

Dodał, że rozmawiał z nuncjuszem apostolskim w Polsce i z prymasem Polski, zanim nota została przekazana do Watykanu. Jak dodał, uprzedził ich, że taki fakt będzie miał miejsce.

Ocenił, że najważniejsze jest to, iż nota poskutkowała i o. Rydzyk wycofał się ze swoich słów.

Chodzi o wypowiedź o. Rydzyka sprzed kilku dni podczas seminarium nt. energii odnawialnej w Brukseli; redemptorysta skarżył się, że obecny rząd rozwiązał w 2007 r. umowę przyznającą jego fundacji dotację na odwierty geotermalne w Toruniu. "Nie wiem, gdzie ja żyję. W czasach komunizmu nie mieliśmy takich problemów, jak teraz. Proszę wybaczyć, ale to jest skandal i my czujemy się, nie czujemy się, my naprawdę jesteśmy dyskryminowani. Jesteśmy tutaj w Brukseli, ja nie wiem co na to ta Bruksela, bo jesteśmy wykluczani, dyskryminowani. To jest totalitaryzm. Ja nie żartuję. To jest totalitaryzm" - mówił wówczas.

W wywiadzie dla wtorkowego "Naszego Dziennika" o. Rydzyk przeprosił za swoje słowa.

"Ojciec Rydzyk przeprosił, ale byli politycy PiS, którzy mówili, że ma rację, że Polska jest państwem totalitarnym, robią to niedawni ministrowie" - mówił we wtorek Sikorski. (PAP)

sw/ stk/ hgt/ son/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)