W 2011 r. nie obniży się poziom finansowania szkolnictwa wyższego, a w nauce mamy zagwarantowany wzrost - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik resortu nauki Bartosz Loba.
Jak zapewnił, utrzymanie - mimo globalnego kryzysu - dotychczasowego finansowania w szkolnictwie wyższym i jego podniesienie w nauce wiąże się z priorytetem rządu, by inwestować w badania i rozwój.
W piątek na posiedzeniu rządu, które poświęcone było planowaniu wydatków z budżetu w 2011 r., premier Donald Tusk polecił ministrom, by poszukali oszczędności w swoich resortach.
"W przypadku szkolnictwa wyższego nie udało się ze względu na kryzys globalny, mimo starań pani minister Kudryckiej, wywalczyć wzrostu środków i dlatego mówimy o utrzymaniu obecnego poziomu finansowania. W nauce mamy już zapisany wzrost o ponad 200 mln zł. Jednocześnie prowadzimy starania o konsolidację środków na badania z kilku resortów. Już wiemy, że minister obrony narodowej przekaże na ten cel do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju ok. 150 mln zł, czekamy na deklaracje innych ministrów, m.in. środowiska i rolnictwa. Większe finansowanie z budżetu uzyska także reformowana Polska Akademia Nauk" - powiedział PAP rzecznik ministerstwa.
Według niego Narodowe Centrum Nauki i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju - zgodnie z reformą nauki, która zacznie obowiązywać od 1 października 2010 r. - gwarantują efektywne wydatkowanie coraz większych środków w systemie grantowym.
Rzecznik zapewnił jednocześnie, że resort nauki i szkolnictwa wyższego, jak każde ministerstwo, będzie szukał oszczędności w wydatkach administracyjnych czy promocyjnych. "Racjonalizacja tak, poprzez efektywne zarządzanie i transparentność, ale globalny poziom wydatków na naukę i szkolnictwo wyższe nie powinien się obniżyć" - zapewnił.
Jak zaznaczył, nieobniżanie środków na polską naukę i uczelnie wiąże się z priorytetem rządu, by w Polsce inwestować w badania naukowe i rozwój. "Rząd przyjął zasadę: jeśli wprowadzamy systemowe reformy, tam może pojawić się wyższe finansowanie. I tak się dzieje systematycznie w nauce, gdzie każdego roku odnotowujemy wzrost na poziomie kilkunastu procent. Jeśli reformy jeszcze nie wchodzą w życie, jak w przypadku szkolnictwa wyższego, budżet pozostawiamy na niezmienionym poziomie" - tłumaczył rzecznik.
W 2010 r. z budżetu państwa na sfinansowanie szkolnictwa wyższego zaplanowano wydatki w wysokości ponad 9,7 mld zł, a na naukę - ponad 5,1 mld zł, o ok. 20 proc. więcej niż w 2009 r., uwzględniając środki europejskie.(PAP)
nno/ hes/ bk/
