Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSWiA: Za tydzień raport ws. oświadczeń majątkowych samorządowców

0
Podziel się:

Za tydzień ma być gotowy raport na temat
nieprawidłowości przy składaniu przez samorządowców oświadczeń
majątkowych - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w
Białymstoku wiceminister spraw wewnętrznych i administracji
Jarosław Zieliński.

Za tydzień ma być gotowy raport na temat nieprawidłowości przy składaniu przez samorządowców oświadczeń majątkowych - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Białymstoku wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

Dodał, że wtedy będzie można poznać liczbę osób, które stracą mandaty, bo na czas nie złożyły oświadczeń.

"Złożymy za tydzień - sądzę, że będzie to możliwe - raport w tej sprawie panu premierowi, a także sejmowym i senackim komisjom zajmującym się tymi zagadnieniami" - powiedział Zieliński. Jak dodał, wszyscy muszą się "w toku debaty publicznej" zastanowić nad tymi zagadnieniami i wyciągnąć wnioski.

Wiceminister powiedział, że od wtorku priorytetowym zadaniem wojewodów jest zbadanie wszystkich spraw związanych ze składaniem oświadczeń majątkowych przez samorządowców. Wojewodowie mają szczegółowo opisać i zanalizować każdy przypadek - raport ma przedstawić sytuację na każdym szczeblu samorządu i w skali kraju.

Według Zielińskiego, już teraz skala zjawiska każe zastanowić się na przepisami.

Samorządowcy muszą złożyć kilka oświadczeń. Na przedstawienie oświadczeń majątkowych mają 30 dni od daty ślubowania, a w przypadku pozostałych dokumentów (np. oświadczenia o działalności gospodarczej małżonka) - 30 dni od dnia wyboru.

Nie wiadomo jeszcze, ilu radnych w Podlaskiem może stracić mandat w związku z przekroczeniem tych terminów.

Na czwartkowej konferencji prasowej przewodniczący Rady Miejskiej Białegostoku Włodzimierz Kusak mówił, że konieczna jest jednoznaczna interpretacja, co oznacza ustawowy zapis "od dnia wyboru".

Kusak uważa, że powinno być wyjaśnione czy "dzień wyboru" jest tożsamy z datą wyborów samorządowych, czy np. datą oficjalnego ogłoszenia wyników wyborów, czy wręcz datą otrzymania przez radnego zaświadczenia o wyborze.

Ten niejasny - jego zdaniem - zapis powoduje, że jeden z białostockich radnych może stracić mandat. Chodzi o Kazimierza Romanowskiego z PiS, który złożył oświadczenie 13 grudnia. Pozostali zrobili to 12 grudnia.

Kusak uważa, że radny Romanowski powinien ze swoją sprawą zgłosić się do sądu administracyjnego, który miałby orzec, czy ma on utracić mandat, czy nie. Przekonywał, że to na radnym spoczywa obowiązek wyjaśnienia tej sprawy.

Odwołany w czwartek wojewoda podlaski Jan Dobrzyński powiedział na konferencji prasowej, w której uczestniczył razem z wiceministrem Zielińskim, że radny Romanowski jest "zagrożony". Z kolei według Zielińskiego "nie ma co do tego pewności".

Jak mówił wiceminister, najprawdopodobniej w całym kraju mandaty straci 33 wójtów i burmistrzów, bo nie złożyli w terminie oświadczeń. Zaznaczył jednak, że liczba ta jest "prawie pewna", a nie pewna.(PAP)

rof/ kow/ ura/

raport
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)