Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSZ o przebiegu ewakuacji Polaków z Gruzji

0
Podziel się:

Autokarami i specjalnym rządowym samolotem
ewakuowani zostaną Polacy przebywający w Gruzji; akcja rozpocznie
się prawdopodobnie wcześnie rano w niedzielę - poinformowało w
sobotę polskie MSZ.

Autokarami i specjalnym rządowym samolotem ewakuowani zostaną Polacy przebywający w Gruzji; akcja rozpocznie się prawdopodobnie wcześnie rano w niedzielę - poinformowało w sobotę polskie MSZ.

Jak powiedział dziennikarzom Andrzej Jasionowski, dyrektor Departamentu Konsularnego i Polonii MSZ, nad akcją będzie czuwać m.in. Ambasada RP w Tbilisi.

"Na dzień dzisiejszy dysponujemy danymi o ponad 200 obywatelach polskich, którzy zgłosili się do naszej ambasady" - powiedział Jasionowski.

Jak tłumaczył, ewakuowani Polacy zostaną najpierw przewiezieni autokarami do Armenii - ich cel to lotnisko w Erewaniu. Autokary utworzą konwój, który będzie zabezpieczany przez władze gruzińskie. Konwój ruszy najprawdopodobniej w niedzielę o świcie - z Tbilisi do Erewania.

Jasionowski podkreślił, że ze względu na bezpieczeństwo konwoju, autokary nie będą podróżowały nocą. "Będziemy informować wszystkie strony, łącznie z rosyjską, o trasie konwoju" - powiedział.

"Na granicy armeńskiej będą przedstawiciele Armenii, którzy wstawią bezpłatnie wizy Polakom. Następnie zostanie zapewniony bezpieczny dojazd autokarów na lotnisko w Erewaniu. Stamtąd zaplanowano odlot samolotu specjalnego do Warszawy" - tłumaczył Jasionowski.

"Będzie to rządowy samolot Tu-154, mogący zabrać 170 osób" - powiedział.

Dodał, że o pomoc w ewakuowaniu swoich obywateli z Gruzji poprosiło Polskę kilka państw. "Na przykład Czesi poprosili o zabranie grupy dziesięciu swoich obywateli" - powiedział.

Jasionowski zaznaczył, że osoby wracające do Polski przez Armenię to nie jedyna grupa Polaków, którzy będą podlegać ewakuacji. "W rejonie Batumi znajduje się ok. 60 polskich obywateli, którzy będą przejeżdżali przez granicę z Turcją i przez Turcję powrócą do Polski" - wyjaśnił. "Nasza ambasada w Ankarze zorganizuje transport" - zapowiedział.

Dodał, że w Gruzji istnieją trudności w uzyskiwaniu połączeń telefonicznych. Jeżeli ktoś nie może dodzwonić się do polskiej ambasady, a jest w stanie do niej dotrzeć, niech jak najszybciej to zrobi - apelował Jasionowski. "Ambasada zorganizuje nocleg, prowiant i transport do Erewania" - zapewnił.

Pracownicy polskich służb dyplomatycznych nie będą podlegali dobrowolnej ewakuacji z Gruzji; ewakuowane zostaną natomiast rodziny tych pracowników, jeżeli wyrażą zainteresowanie taką formą pomocy - poinformował Jasionowski.

"Apelujemy, by wszystkie osoby, które znajdują się w rejonie Gruzji, zgłosiły się pilnie telefonicznie lub osobiście do naszej ambasady w Tbilisi" - powiedział Jasionowski. Jak wyjaśnił, numer telefonu, pod którym będzie można uzyskać informacje o przebiegu ewakuacji, znajdzie się na stronie internetowej polskiego MSZ. (PAP)

jp/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)