Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła powrót solidnych wzrostów, a indeks S&P po kilku wcześniejszych nieudanych próbach uporał się wreszcie z kluczowym oporem na poziomie 1.130 punktów.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,37 proc. do 10.753,62 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 1,74 proc., do 2.355,83 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 1,52 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.142,70 pkt.
Liderami wzrostów były przede wszystkim spółki finansowe, producenci dóbr trwałego użytku i koncerny paliwowe.
W poniedziałek amerykańscy inwestorzy poznali tylko jedną istotniejszą informację z otoczenia makroekonomicznego.
NAHB poinformował, że indeks nastrojów wśród amerykańskich firm budowlanych przygotowany przez National Association of Home Builders (NAHB) nie zmienił we wrześniu swojej wartości i wyniósł 13 punktów. Analitycy spodziewali się jego wzrostu do 14 pkt.
Do poprawy nastrojów wśród giełdowych graczy za Oceanem mogły przyczynić się informacje płynące z Irlandii.
Irlandzki minister finansów Brian Lenihan powiedział, że Irlandia nie będzie potrzebować pomocy finansowej od Unii Europejskiej, ponieważ finansowanie pozyska z emisji obligacji za 1,5 miliarda euro, przewidzianej jeszcze w tym tygodniu.
Obawy, że Irlandia nie obejdzie się bez międzynarodowego wsparcia finansowego, przyczyniły się do spadków akcji spółek finansowych w piątek, 17 września.
Republika Irlandii może wymagać zewnętrznej pomocy, jeśli w sektorze finansowym pojawią się dodatkowe straty lub pogorszy się stan gospodarki- napisał bank Barclays Plc w notce dla inwestorów 16 września.
Ze spółek rosły akcje Best Buy Co., największego na świecie sprzedawcy detalicznego sprzętu elektronicznego, po tym, jak Oppenheimer & Co. zarekomendował ich kupno.
Rosła też wartość papierów grupy Diamond Hill Investment Group, po zapowiedziach wypłaty specjalnej dywidendy w wysokości 13 USD za akcję.
Ponad 10 proc. drożały akcje Office Depot, gdyż analitycy Janney Capital Markets ocenili, że dobra pozycja firmy na rynku umożliwi jej odniesienie znaczących korzyści z ożywienia w gospodarce.
Po pozytywnej rekomendacji wydanej przez Goldman Sachs w górę poszły też akcje sieci odzieżowej Gap.
Z kolei analitycy Kaufman Brothers podwyższyli cenę docelową akcji Apple, co wywołało zwyżkę notowań tej firmy na giełdzie.
Analitycy Credit Suisse podnieśli rekomendację dla sektora telekomunikacyjnego o "przeważaj", gdyż są zdania, że przez najbliższe pięć lat firmy z tej branży będą zachowywały się lepiej niż cały indeks S&P. Jednocześnie Credit Suisse podniósł do "przeważaj" rekomendację dla AT&T.
Taniały akcje U.S.Steel i Nucor po obniżce dla nich rekomendacji przez Goldman Sachs. O ponad 2 proc. rosły akcje Freeport McMoran, gdyż ci sami specjaliści podnieśli dla nich swoje zalecenie do "kupuj".
Mocno drożały też akcje Netezza po zapowiedzi, że przejęciem tej spółki zainteresowany jest IBM. Rosły przy okazji akcje innych spółek z tej branży, w tym Teradaty i CommVault Systems.
O ponad 100 proc. podrożały akcje Nu Horizons Electronics po zapowiedzi, że Arrow Electronics kupi tę firmę za 128 mln dolarów.
Jako jedna z nielicznych dużych firm na wartości traciła Cisco, gdyż inwestorzy decydowali się na realizację pokaźnych zysków z tej inwestycji z kilku poprzednich dni. W zeszłym tygodniu Cisco było najlepiej zachowującą się spółką spośród wchodzących w skład indeksu Dow Jones.
Blisko 10 proc. zyskały papiery dewelopera, firmy Lennar, którego wyniki kwartalne okazały się lepsze od przewidywań rynku. Dzięki temu rosły też notowania innych firm z tej samej branży, w tym Baezer Homes, Hovnanian Enterprises i M/I Homes. (PAP)
pr/ ju/
