Na Ukrainie i w Rosji obchody Międzynarodowego Dnia Kobiet potrwają do poniedziałku włącznie. Zaczęły się już w czwartek. Tam życzenia paniom składa się pięć dni z rzędu.
- _ To jakiejś szaleństwo. Kwiatki, czekoladki i koniaczek zaczęły pojawiać się w biurze na dwa dni przed 8 marca. Nikt nie pracuje, wszyscy świętują _ - skarży się Roman Motycz, menedżer jednej z kijowskich firm.
Dzień Kobiet jest na Ukrainie i w Rosji dniem ustawowo wolnym od pracy. W związku z tym, że święto przypada w tym roku w sobotę, w obu tych krajach wolny będzie również poniedziałek.
Nie wszyscy jednak mogą oddać się w tych dniach odpoczynkowi. Pełną parą pracują kwiaciarnie, sklepy jubilerskie i restauracje. Zyski handlowców związane z Dniem Kobiet porównywalne są z zarobkami osiąganymi w najważniejsze dla Ukraińców święto, którym jest Nowy Rok.
ZOBACZ TAKŻE:
Podobnie jest ze nastawieniem do święta samych Ukraińców: dla nich 8 marca swym znaczeniem ustępuje tylko Nowemu Rokowi - twierdzą ukraińscy socjologowie.
Nie inaczej jest w Rosji. Tam prawie połowa Rosjan kupi paniom kwiaty, jedna trzecia zdecyduje się na drobne upominki lub słodycze, a 5 procent wybierze coś z biżuterii.
O tym, że Rosję czeka długi weekend było widać na moskiewskich ulicach już w piątek. Dłuższe niż zazwyczaj korki świadczyły, że część Rosjan wyjeżdża na podmiejskie dacze. Bogatsi zdecydowali się na wyjazd zagraniczny.