Szef SLD Grzegorz Napieralski spotka się w czwartek w Brukseli z przywódcami partii socjaldemokratycznych z państw UE. Tematem rozmów nieformalnego spotkania liderów europejskiej lewicy ma być przede wszystkim najbliższy szczyt UE i przyszłość Traktatu Lizbońskiego.
Dla Napieralskiego, który pod koniec maja został wybrany nowym przewodniczącym SLD, będzie to okazja do bliższego poznania innych przywódców lewicy z państw UE. Wcześniej, w takich spotkaniach uczestniczył były już lider Sojuszu - Wojciech Olejniczak.
W czwartkowym spotkaniu wezmą udział m.in. premierzy: Portugalii - Jose Socrates, Węgier - Ferenc Gyurcsany, Słowacji - Robert Fico, a być może również szef hiszpańskiego rządu Jose Luis Rodriguez Zapatero.
Napieralski wielokrotnie podkreślał, że właśnie na polityku hiszpańskim chciałby się wzorować, jako lider SLD, a do tej pory nie miał okazji poznać go osobiście.
Poseł SLD Tadeusz Iwiński podkreśla, że tego typu spotkania przebiegają w luźniej, przyjacielskiej formule. "Jest to bardzo dobra okazja do dyskusji i wymiany poglądów" - uważa polityk Sojuszu.
Tematem czwartkowego spotkania ma być przede wszystkim przyszłość Traktatu Lizbońskiego po tym jak Irlandia odrzuciła go w referendum.
Liderzy partii socjaldemokratycznych UE mają też przyjąć wspólną deklarację dotyczącej najistotniejszych obecnie problemów Unii, a także ustalić wspólną strategię dotyczącą rozpoczynającej się z początkiem lipca francuskiej prezydencji w UE.
W deklaracji mają zostać poruszone m.in. sprawy związane z kryzysem żywieniowym na świecie, regresją ekonomiczną, zmianami klimatycznymi oraz problemem emigracji.
Według Napieralskiego, liderzy lewicy mają omówić również kwestie związane z przygotowaniami do zaplanowanych na czerwiec 2006 roku wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Iwiński zawraca uwagę, że w kwestii Traktatu Lizbońskiego obecnie ważne jest by prezydent Lech Kaczyński podpisał ten dokument. "Jeśli prezydent ratyfikuje Traktat, to da to nam okazję do pewnych inicjatyw w ramach na przykład Trójkąta Weimarskiego" - podkreśla Iwiński.
Szef SLD ma ponadto rozmawiać z premierem Węgier Ferencem Gyurcsanym o współpracy w ramach Europy Środkowo-wschodniej oraz na temat Europejskiego Instytutu Innowacji i Technologii. Stolica Węgier - Budapeszt został przez ministrów nauki UE wybrany na siedzibę Rady Zarządzającej EIT. O siedzibę tę z Budapesztem konkurował Wrocław.
Szef SLD będzie chciał m.in. z Gyurcsanym rozmawiać o tym, co Polska mogłaby otrzymać zamiast siedziby EIT.
W lipcu z kolei Napieralski będzie gościem kongresu Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE). "Dla mnie będzie to bardzo ważne doświadczenie - dyskusja, debata, nie tylko z premierem Zapatero, ale także z innymi politykami, którzy prowadzili kampanię wyborczą, przygotowywali program partii" - podkreśla lider Sojuszu. Jak dodaje, wiele doświadczeń PSOE można przenieść na grunt SLD, np. z zakresu realizacji programu wyborczego. (PAP)
mkr/ la/ jbr/
