NATO i Rosja wyraziły w piątek odmienne zdanie na wydarzenia na Białorusi, gdzie uwięziono czołowego polityka opozycji, co wywołało zdecydowane protesty państw zachodnich.
"Zdecydowanie nie podzielamy swych poglądów" w sprawie Białorusi - powiedział sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer po rozmowach z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.
Lider białoruskiej opozycji demokratycznej Alaksandr Milinkiewicz został skazany w czwartek na 15 dni aresztu. Wraz z nim skazano także innych opozycjonistów, uczestniczących w środę w wiecu w Mińsku.
Ławrow powiedział, że wysiłki Zachodu skierowane na izolowanie reżimu Łukaszenki "są bezproduktywne" i Rosja nie może ich zaaprobować.
Szef rosyjskiej dyplomacji regularnie spotyka się ze swymi odpowiednikami z 26 państw NATO pod koniec ich nieformalnych posiedzeń, które odbywają się dwa razy w roku. Strony współpracują w ramach Rady Rosja-NATO.
O natychmiastowe uwolnienie Milinkiewicza sekretarz Sojuszu Jaap de Hoop Scheffer apelował już w czwartek podczas konferencji prasowej zwołanej w związku ze spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw NATO, które rozpoczęło się w tego dnia w Sofii. (PAP)
mmp/ ro/ 5369 5077 arch.
16:25 06/04/28
