Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NFZ: prawie 99 mln zł w 2008 r. na leczenie wirusowego zapalenia wątroby

0
Podziel się:

98,9 mln zł przeznaczy w 2008 r. Narodowy
Fundusz Zdrowia na program leczenia osób chorych na wirusowe
zapalenie wątroby typu B i C. W Polsce rośnie liczba chorych na
ten drugi typ choroby; co więcej - większość zakażonych osób o tym
nie wie.

98,9 mln zł przeznaczy w 2008 r. Narodowy Fundusz Zdrowia na program leczenia osób chorych na wirusowe zapalenie wątroby typu B i C. W Polsce rośnie liczba chorych na ten drugi typ choroby; co więcej - większość zakażonych osób o tym nie wie.

W 2007 r. na leczenie chorych na wirusowe zapalenie wątroby (WZW) NFZ przeznaczył 80,9 mln zł.

Jak poinformowała podczas czwartkowej konferencji w Warszawie na temat zakażeń szpitalnych dyrektor departamentu świadczeń opieki zdrowotnej Agata Horanin-Bawor, program leczenia osób chorych na WZW prowadzony jest od 2004 r. i z roku na rok rośnie liczba osób nim objętych. W pierwszym półroczu tego roku było to prawie 8 tys. osób. Szacuje się, że w Polsce WZW typu C ma ponad 700 tys. osób., przy czym zdiagnozowano jedynie ok. 20-30 tys.

Jak podkreślali specjaliści uczestniczący w konferencji - 90 proc. osób zakażonych wirusem nie wie o swojej chorobie. Rozwija się ona bezobjawowo, a pierwsze jej oznaki mogą się ukazać nawet po 30 latach od zakażenia.

Według Małgorzaty Pawłowskiej, pediatry, wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych w Warszawie, problemem jest brak dostępu do nowoczesnych metod leczenia dla dzieci.

Jak tłumaczyła, właśnie wśród najmłodszych pacjentów efekty nowoczesnej terapii są najlepsze, pozwalają wrócić do pełni zdrowia niemal 100 proc. chorych. Poza tym, nowoczesna terapia pozwala na poprawę jakości życia chorych dzieci - zamiast trzech zastrzyków tygodniowo, dostają jeden.

Tymczasem - jak podkreśliła Pawłowska - stosowanie u dzieci nowoczesnej terapii uniemożliwiają przepisy wprowadzone od 2005 r. Zamiast leczenia dzieci pegylowanym interferonem i rybawiryną, zalecono mniej skuteczny interferon typu alfa. Nowoczesna terapia dostępna jest natomiast dla dorosłych. Pawłowska zaapelowała do przedstawicieli NFZ o zmianę tej sytuacji.

Wirusowe zapalenie wątroby niewykryte w odpowiednim czasie prowadzi do groźnych powikłań w postaci marskości wątroby bądź nowotworu. Istnieje szczepionka na zakażenie wątroby typu B (dlatego liczba zachorowań się zmniejsza), nie ma jej jednak na WZW typu C. Wcześnie wykryta choroba obu typów daje szansę na całkowite wyleczenie.

Wirusowym zapaleniem wątroby można zarazić się przez kontakt z zakażoną krwią. Według różnych danych, dochodzi do tego najczęściej w szpitalach (60 proc. zakażeń, z czego 19 proc. - przy operacjach, a 38 proc. - na oddziałach hospitalizacyjnych).

Chorobą można zakazić się również w trakcie używania cudzych przyborów kosmetycznych (np. w salonach kosmetycznych, fryzjerskich, tatuażu, piercingu). O zakażenie łatwo również podczas stosunków seksualnych bez prezerwatywy; na WZW choruje też większość narkomanów stosujących dożylnie narkotyki.

WZW można wykryć w prosty sposób, robiąc badanie na przeciwciała. Można je wykonać niemal w każdym laboratorium diagnostycznym. (PAP)

ktt/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)