Premier Bawarii Edmund Stoiber chce po wycofaniu się z lokalnej polityki stanąć na czele Europejskiej Partii Ludowej (EPL) - największej frakcji w Parlamencie Europejskim, zrzeszającej partie chadeckie i konserwatywne z krajów Unii Europejskiej.
Informację tę podał w poniedziałek niemiecki tygodnik "Focus", powołując się na anonimowe źródło w bawarskim rządzie.
Rzecznik CSU zdementował doniesienia prasowe jako "informację pozbawioną podstaw" i zapewnił, że bawarski premier nie zabiega o żadne stanowiska. Dodał, że dopiero rok temu EPL wybrała ponownie, do 2009 roku, na swego szefa byłego premiera Belgii Wilfrieda Martensa.
W styczniu Stoiber zapowiedział, że zrezygnuje zarówno z fotela bawarskiego premiera, jak i ze stanowiska szefa CSU. Ostateczną decyzję w sprawie jego następców ma podjąć we wrześniu zjazd partii.
"Focus" twierdzi, że partyjnym kolegom Stoibera podoba się pomysł kontynuowania kariery na szczeblu europejskim. Deputowany CSU baron Karl-Theodor zu Guttenberg uznał pomysł za interesujący. Jego zdaniem, duże znaczenie ma dobry kontakt Stoibera z kandydatem na prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. "Współpraca obu polityków mogłaby nadać europejskiemu procesowi konstytucyjnemu nowych bodźców" - uważa Guttenberg.
Natomiast przedstawiciele partii chadeckich i konserwatywnych z innych krajów Unii są bardziej sceptyczni. Stoiber nie zna wewnętrznych mechanizmów europejskich instytucji i nigdy nie wyróżniał się jako "europejski motor" - powiedział "Focusowi" anonimowy rozmówca. "Nie jest co prawda nastawiony antyeuropejsko, jest jednak "sceptykiem w sprawach Europy" - twierdzi to źródło.
Stoiber sprawuje urząd premiera Bawarii od 1993 roku. W 1999 roku objął dodatkowo kierownictwo CSU. W 2002 roku był wspólnym kandydatem CDU i CSU na urząd kanclerza, przegrał jednak w wyborach parlamentarnych nieznacznie z socjaldemokratą Gerhardem Schroederem. Po zwycięstwie chadeków w 2005 roku miał objąć tekę "superministra" ds. gospodarczych w rządzie Angeli Merkel, zrezygnował jednak z tej oferty. Nie zdecydował się także na objęcie stanowiska szefa Komisji Europejskiej. Brak zdecydowania osłabił jego niezagrożoną dotychczas pozycję w Bawarii i doprowadził w końcu do zapowiedzi dymisji.
O kierownictwo w CSU rywalizują bawarski minister gospodarki Erwin Huber oraz minister rolnictwa w rządzie centralnym Horst Seehofer. Premierem Bawarii ma zostać obecny szef resortu spraw wewnętrznych tego landu, Guenter Beckstein.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ jo/ ap/
