(dochodzą wypowiedzi innych polityków)
23.11.Berlin (PAP) - Polskie weto wobec rozpoczęcia negocjacji na temat nowej umowy UE z Rosją o partnerstwie i współpracy spotkało się z ostrą krytyką w Berlinie - podał w czwartek na swojej stronie internetowej niemiecki dziennik "Handelsblatt".
"Solidarność, jakiej domaga się Polska od swoich partnerów, zostanie przez to raczej osłabiona" - powiedział sekretarz stanu w niemieckim ministerstwie gospodarki Joachim Wuermeling (CSU). "Jeżeli UE nie będzie rozmawiała jednym głosem z krajami dostarczającymi energię, to przegra toczącą się na świecie walkę o surowce" - dodał Wuermeling.
Wiceminister ostrzegł, że polskie postępowanie nie tylko szkodzi UE, lecz spowoduje skutki odwrotne od zamierzonych. "Doświadczenia tego rodzaju wzmocnią dyskusję o likwidacji wymogu jednomyślności w sprawach dotyczących europejskiego sektora energetycznego, jak również dążenie do utworzenia małej grupy krajów będących awangardą" - powiedział Wuermeling.
Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego CDU/CSU Andreas Schockenhoff ocenił, że weto jest posunięciem, "którego nie można zaakceptować i stanowi duże obciążenie dla solidarności z Polską".
"Handelsblatt" zaznacza, że politycy CDU i CSU w pełni popierają Polskę w sporze z Rosją o mięso. "Weto jest jednak złym instrumentem. Sensowniejsze byłoby wyjaśnienie spornych spraw podczas negocjacji" - uważa deputowany CDU Eckart von Klaeden, jeden z rzeczników swej partii ds. polityki zagranicznej.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ mc/ gma/
