Przygotowywana przez Niemcy jako obecnego przewodniczącego Unii Europejskiej deklaracja z okazji 50-lecia traktatu rzymskiego będzie mieć formę złagodzoną, nie poruszając tematu unijnej konstytucji - podał w poniedziałek Reuters, powołując się na dyplomatów w Berlinie.
Jubileuszowy szczyt przywódców państw UE odbędzie się 24-25 marca w stolicy Niemiec. Okazją będzie półwiecze traktatu rzymskiego, który powołał grupującą sześć państw Europejską Wspólnotę Gospodarczą - poprzedniczkę UE. Uczestnicy spotkania ogłoszą wspólną deklarację, ale jej tekstu jeszcze nie uzgodniono.
Według informatorów Reutera głównym problemem spornym jest sprawa unijnej konstytucji, odrzuconej w referendach we Francji i w Holandii w 2005 roku. Kanclerz Niemiec Angela Merkel natrafiła na opór w swym dążeniu do tego, by unijni przywódcy zawarli w czerwcu porozumienie pozwalające ratyfikować nową wersję traktatu konstytucyjnego.
"Chciała dołączenia na końcu deklaracji berlińskiej klauzuli mówiącej: +to właśnie dlatego powinniśmy się opowiedzieć za nową konstytucją, która będzie rozpatrywana na czerwcowym szczycie+. Tak się nie stanie" - powiedział pewien unijny dyplomata.
W kręgach oficjalnych mówi się, że licząca dwie do trzech stron deklaracja ma być raczej zachętą do dalszych rozmów na temat unijnej konstytucji, a nie zobowiązywaniem się do czegokolwiek - gdyż Merkel chce uniknąć sporu.
Według innego rozmówcy Reutera "większość krajów przychyli się do czegoś mglistego, jak przypomnienie potrzeby uczynienia instytucji UE bardziej skutecznymi i wydajnymi". (PAP)
dmi/ mc/
4766