Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Od 20 kwietnia gen. Bieniek - przedstawicielem Polski przy NATO i UE

0
Podziel się:

(dochodzą zarzuty A. Szczygły i replika B. Klicha)

(dochodzą zarzuty A. Szczygły i replika B. Klicha)

10.4.Warszawa (PAP) - 20 kwietnia gen. Mieczysław Bieniek przejmie obowiązki polskiego przedstawiciela przy Komitetach Wojskowych NATO i Unii Europejskiej; zastąpi na tym stanowisku gen. Mieczysława Cieniucha.

Szef BBN Aleksander Szczygło prosił, by szef MON ponownie rozważył zasadność wyznaczenia gen. Bieńka na tę funkcję. Bogdan Klich odpiera zarzuty Szczygły i podtrzymuje zaufanie do Bieńka.

Gen. Bieniek, jak sam zapowiada, rusza do Brukseli tuż po Świętach. "Wyjeżdżam 14 kwietnia; są cztery dni na przekazanie; od poniedziałku, 20 kwietnia obejmuję obowiązki" - powiedział PAP. Pytany o zakres obowiązków generał wylicza: "będę reprezentował polskie interesy wojskowe - występował w imieniu szefa Sztabu Generalnego i ministra obrony narodowej na Komitetach Wojskowych przy NATO i UE; uzgadniał wiele tematów dotyczących Sił Zbrojnych i pracował nad nową koncepcją strategiczną Sojuszu".

Gen. Bieniek uważany jest za jednego z najbliższych współpracowników szefa MON Bogdana Klicha - pełni obecnie funkcję jego radcy. Jak powiedział dziennikarzom w piątek Klich, gen. Bieniek będzie odpowiadał za europejską politykę bezpieczeństwa i obrony przy Komitetach Wojskowych, czyli głównym organie wojskowym, który kształtuje politykę Sojuszu Północnoatlantyckiego.

"To odpowiedzialna funkcja, to jest przedstawiciel Wojska Polskiego w strukturach wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego - zaznaczył Klich. - Gen Bieniek będzie następcą gen. Cieniucha, który wraca do Polski po dobrej kadencji i mam nadzieję, że będzie on równie dobrym przedstawicielem wojskowym, jak jego poprzednik" - dodał.

Gen. Bieniek ujawnił, że jego poprzednik na stanowisku przedstawiciele przy NATO i UE gen. Cieniuch zastąpi go na stanowisku radcy ministra.

W ujawnionym w piątek przez "Wprost" liście do Klicha Szczygło napisał, że "dotychczasowa postawa oraz wypowiedzi Mieczysława Bieńka nie gwarantują, iż jest to najlepszy kandydat". "Największym atutem gen. Bieńka jest umiejętność autopromocji. Nie byłoby to tak szkodliwe, gdyby nie wprowadzało w błąd opinii publicznej, co do faktycznych umiejętności i nie kreowało negatywnych wzorców dla młodszej kadry wojskowej" - oświadczył Szczygło.

Prezydencki minister pisze o "braku zdolności profesjonalnego działania M. Bieńka". Wymienia w tym kontekście "rozkaz ataku na własne pozycje w czasie ćwiczeń +Anakonda 06+" oraz "karygodne ujawnienie w mediach nazwiska oficera, który w czasie II zmiany PKW w Iraku zajmował się rozpoznaniem". Według Szczygły, gen. Bieniek "pozwalał sobie na niedopuszczalne wypowiedzi o charakterze politycznym. W maju 2008 r. krytykował Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Decyzję Prezydenta RP dotyczącą awansów generalskich nazwał +kaprysem polityków"+".

W oświadczeniu przekazanym PAP Klich napisał, że na mocy jego decyzji, 20 kwietnia gen. Bieniek obejmie swe nowe stanowisko. "Decyzję tę podjąłem z poczuciem satysfakcji, że na to kluczowe stanowisko z punktu widzenia polskich interesów międzynarodowych, wyznaczam doskonałego, doświadczonego oficera - jednego z najlepszych jakich mamy" - podkreślił minister.

Dodał, że "osobiście dotknął go list" szefa BBN, "dyktowany złą wolą, złożony z pomówień i insynuacji wobec generała". Zdaniem Klicha, żaden ze stawianych Bieńkowi zarzutów nie jest prawdziwy.

"Faktem jest natomiast, że minister Szczygło nie utrzymał się długo w konwencji +polityki miłości+ i wrócił do swojego naturalnego sposobu uprawiania polityki opartej na pomówieniach i insynuacjach" - oświadczył Klich. "Nie mam słów zdumienia, że jeden z najbardziej zaufanych współpracowników Prezydenta RP interesy polityczne lub osobiste frustracje przedkłada nad interes Polski. Wstyd Panie Ministrze" - głosi oświadczenie Klicha.

"Chcę podkreślić, że mam pełne zaufanie do gen. Bieńka. Każdy kolejny atak w jego sprawie ugruntowuje słuszność tej nominacji. Dzieje się tak dlatego, że ataki te są pozbawione argumentów" - oświadczył Klich.

Gen. Bieniek ma 58 lat. Dowodził m.in. 6. Brygadą Desantowo- Szturmową w Krakowie i 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. Był dowódcą polskiego kontyngentu w Syrii i brygady Nordycko-Polskiej SFOR w Bośni i Hercegowinie. Pełnił funkcję szefa Pionu Szkolenia i Ćwiczeń Kwatery Głównej Sojuszniczych Sił Zbrojnych NATO w Europie (SHAPE) w Mons. Był zastępcą dowódcy 3. Międzynarodowego Korpusu Armijnego w Turcji. Gen. Bieniek dowodził Wielonarodową Dywizją Sił Stabilizacyjnych w Iraku w 2004 r. Był dowódcą 2. Korpusu Zmechanizowanego. Doradzał szefowi Sztabu ANA (afgańskiej armii) w Islamskiej Republice Afganistanu.(PAP)

ktl/ rgr/ sta/ pz/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)