Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olejniczak: LiD chce zainicjować w Polsce debatę o przyszłości UE

0
Podziel się:

Lewica i Demokraci chcą na początku
przyszłego roku zainicjować w Polsce debatę na temat przyszłości
Unii Europejskiej i Traktatu Konstytucyjnego. Zdaniem szefa SLD
Wojciecha Olejniczaka, w Polsce powinno jak najszybciej odbyć się
referendum w sprawie przyjęcia unijnej konstytucji.

Lewica i Demokraci chcą na początku przyszłego roku zainicjować w Polsce debatę na temat przyszłości Unii Europejskiej i Traktatu Konstytucyjnego. Zdaniem szefa SLD Wojciecha Olejniczaka, w Polsce powinno jak najszybciej odbyć się referendum w sprawie przyjęcia unijnej konstytucji.

Jak mówił Olejniczak na wtorkowym spotkaniu ze studentami Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego, w Polsce zbyt wiele uwagi poświęca się bieżącym problemom, zbyt mało natomiast - przyszłości i realizacji celów długofalowych.

Przypomniał, że dwa lata temu, kiedy Polska przystępowała do Unii Europejskiej, przedmiotem dyskusji w kraju było przede wszystkim to, jakie nasza akcesja będzie miała skutki w najbliższej perspektywie.

Mało kto - zdaniem Olejniczka - zastanawiał się natomiast, jaki wpływ będzie miało członkostwo we Wspólnocie dla gospodarki i rozwoju gospodarczego Polski w ciągu 5 czy 10 lat. "Projekt Unii Europejskiej to jest projekt przyszłości. My tak samo powinniśmy traktować Unię Europejską" - podkreślił polityk SLD.

Problem krótkowzroczności - zdaniem szefa Sojuszu - dotyczy także polskiego weta w stosunku do negocjacji UE z Rosją i przystąpienia naszego kraju do strefy euro.

"Nikt nie patrzy pod kątem tego, czy weto przyniesie Polsce pożytek w perspektywie lat" - uważa szef Sojuszu. Jak ocenił, sprawa ta przesłoniła w Polsce znacznie ważniejsze problemy, takie jak choćby wspólna polityka energetyczna. "To, że Polska będzie miała dostęp do rynku rosyjskiego w handlu artykułami rolno- spożywczymi, to my wszyscy wiemy" - stwierdził Olejniczak.

W kwestii wspólnej europejskiej waluty, zdaniem przewodniczącego SLD, przeciwnicy jej wprowadzenia podnoszą kwestie negatywnych skutków w krótkim okresie, takich jak wzrost cen i kosztów utrzymania. Według Olejniczaka, przystąpienie do strefy euro będzie miało natomiast bardzo korzystne następstwa w perspektywie dłuższej, chociażby takie, że wymusi przeprowadzenie reformy finansów publicznych.

Olejniczak ocenił także, że hasło Jana Rokity (PO) "Nicea albo śmierć", które padło przy okazji negocjacji Traktatu Konstytucyjnego w 2004 roku, jest już nieaktualne.

Według szefa SLD, Polska ani razu nie skorzystała z wywalczonego w 2000 roku w czasie negocjacji reformy instytucjonalnej UE w Nicei, mechanizmu blokowania głosowania w Radzie Unii Europejskiej. "Unia Europejska jest i będzie zawsze nastawiona na konsensus" - podkreślił Olejniczak.

W ocenie przewodniczącego Sojuszu, w Polsce powinno odbyć się referendum w sprawie przyjęcia Traktatu Konstytucyjnego. "Gdybyśmy byli po głosowaniu (w referendum), moglibyśmy więcej chcieć i pokazać, że to właśnie Polska jest za rozwojem Unii Europejskiej, że Polska jest proeuropejska" - uważa Olejniczak.

Traktat Konstytucyjny miał wejść w życie 1 listopada tego roku. Choć ratyfikowało go 15 państw UE, to z powodu odrzucenia go w referendum przez Francuzów i Holendrów, proces ratyfikacji w wielu innych krajach - jak Polska, Portugalia czy Wielka Brytania - został wstrzymany. Kraje członkowskie UE postanowiły dać sobie "czas na refleksję" nad jego treścią. Obecnie oczekuje się, że Niemcy, które w styczniu 2007 r. obejmą przewodnictwo w UE zaproponują konkretne kroki, by wyjść z impasu.

Według Olejniczka, we Francji i Holandii, które odrzuciły Traktat, liczba zwolenników unijnej konstytucji rośnie. Jak wynika z najnowszego sondażu Eurobarometru, 63 proc. Polaków opowiada się za przyjęciem Traktatu - jesteśmy pod tym względem największymi euroentuzjastami w całej unii.(PAP)

mkr/ mok/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)