Więcej śmigłowców jest pilnie potrzebnych w Pakistanie, bu móc dostarczyć żywność i pomoc milionom ludzi odciętych od świata przez powodzie - ogłosiła agencja żywności ONZ, cytowana przez BBC News
Wiele dróg zostało zablokowanych, wiele mostów zerwanych przez klęskę żywiołową, którą Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki Mun nazwał _ powolnym tsunami _. Do wielu ofiar powodzi można dotrzeć tylko dzięki śmigłowcom.
Rzeczniczka Światowego Programu Żywnościowego (WFP) Emilia Casella powiedziała, że agencja dysponuje tylko 10 śmigłowcami. Wkrótce oczekuje następnych pięciu. - _ To nie wystarcza _ - podkreśla Casella i dodaje: s_ taramy się dotrzeć do sześciu mln ludzi, a dziś dotarliśmy do 1,2 mln _.
Urzędnik WFP w Islamabadzie poinformował, że agencja korzysta teraz ze śmigłowców pakistańskich i armii amerykańskiej.
Rzecznik pakistańskiej armii generał Athar Abbas powiedział _ BBC, _ że wojsko odesłało do operacji ratunkowej 45 śmigłowców i 60 tys. żołnierzy, a armia amerykańska przeznaczyła do pomocy 15 maszyn.
Tymczasem miliony ludzi potrzebują jedzenia, wody i dachu nad głową. Powodzie dotknęły około jednej piątej kraju. Zginęło, według wstępnych ocen 1600 osób; klęska dotknęła bezpośrednio 20 milionów ludzi. Dziesiątki tysięcy wiosek jest pod wodą, a sytuację mogą pogorszyć wezbrane wody rzeki Indus.
Ban Ki Mun wyraził obawę, że sytuacja w Pakistanie może się wkrótce pogorszyć, bo meteorolodzy zapowiadają na najbliższe tygodnie ulewy monsunowe. _ - Niszczycielska siła przyrody będzie rosła z dnia na dzień _ - ostrzegał sekretarz generalny ONZ.
Wtórnym zagrożeniem jest wybuch chorób, takich jak cholera - ostrzegają eksperci Analitycy twierdzą, że zlikwidowanie zniszczeń w Pakistanie będzie kosztowało wiele miliardów dolarów.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej