*Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska przedstawiły w piątek pierwszy projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie niepodległości Kosowa. *
"Wraz z tą rezolucją, dyskusja o przyszłym statusie Kosowa wkracza w ostatnią fazę" - powiedział ambasador Francji przy ONZ Jean-Marc de la Sabliere.
Projekt rezolucji opiera się na planie opracowanym przez Marttiego Ahtisaariego, byłego prezydenta Finlandii i specjalnego oenzetowskiego wysłannika ds. Kosowa.
_ Koncepcja ta zakłada stopniowe przyznanie Kosowu nadzorowanej przez UE niepodległości, w miejsce sprawowanego obecnie przez ONZ protektoratu. _Planom tym sprzeciwiają się Serbia oraz Rosja. Choć negocjacje między zamieszkującą Kosowo większością albańską i Serbią nie przyniosły dotychczas żadnych rezultatów, Moskwa upiera się przy ich kontynuowaniu. Rosja wielokrotnie sygnalizowała, że na forum RB ONZ może zawetować projekt rezolucji nadający Kosowu niepodległość.
Pertraktacje nad treścią rezolucji mogą się zacząć już w przyszłym tygodniu. Ambasador USA przy ONZ Zalmay Khalizad powiedział, że większość członków RB popiera plan Ahtisaariego, więc jeśli Rosja go nie zawetuje, z pewnością uzbiera się wymagana większość, aby przyjąć rezolucję.
Formalnie Kosowo jest prowincją Serbii, jednak od 1999 r., gdy siły NATO położyły kres serbskim represjom wobec Albańczyków, znajduje się pod nadzorem ONZ.
