Opolska prokuratura wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem mężczyznom, podejrzanym o napady na banki. Wszyscy wcześniej byli wielokrotnie karani za różne przestępstwa
"Mężczyźni - 25-latek i dwóch 27-latków są podejrzani o napady na placówki jednego z banków w Opolu. W obu przypadkach sprawcy byli uzbrojeni w broń palną" - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka prokuratury okręgowej w Opolu, Lidia Sieradzka.
Podczas pierwszego napadu - w grudniu 2007 - mężczyźni zrabowali ok. 32 tys. zł. Skradzione pieniądze wydali w agencjach towarzyskich. Zostali złapani po drugim skoku na bank na opolskim osiedlu ZWM w lutym 2008. "Po napadzie jeden ze sprawców na widok radiowozu przestraszył się i zaczął uciekać. Podczas ucieczki wyrzucił banknoty zabrane wcześniej z banku. Został złapany przez policję" - wyjaśniła Sieradzka.
Rzeczniczka dodała, że zatrzymany przyznał się do napadu, zrelacjonował też śledczym przebieg pierwszego skoku. Dwóm pozostałym udało się uciec. "Mężczyźni, aby +odpocząć+ wyjechali na narty do Zakopanego. Po powrocie do Opola zostali przez policję zatrzymani pod jednym z moteli. W ich samochodzie znaleziono broń palną i pieniądze zrabowane podczas drugiego napadu" - zaznaczyła Sieradzka.
Wszyscy trzej sprawcy mają bogatą przeszłość kryminalną - byli już karani za pobicia, kradzieże, i rozboje. Teraz za napady z bronią palną grozi im do 15 lat więzienia. (PAP)
jsz/ wkr/ dym/