Prawie wszyscy dyrektorzy szkół i przedszkoli z opolskiego powiatu grodzkiego uczestniczyli w poniedziałek w spotkaniu poświęconym profilaktyce choroby meningokokowej. Od początku roku na Opolszczyźnie zanotowano 13 przypadków wywołanej meningokokami sepsy. Dwie osoby zmarły.
O sepsie i profilaktyce choroby meningokokowej mówił dyrektorom wojewódzki konsultant ds. sepsy, ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii opolskiego szpitala wojewódzkiego, dr Józef Bojko. Lekarz zwrócił szczególną uwagę na znaczenie wczesnego wykrycia zakażenia meningokokami i oznaki choroby.
"Symptomy są niestety mało charakterystyczne. To coś na kształt objawów grypowych, niestrawności, problemów żołądkowo-jelitowych. Jeśli do tego dołączy się wysypka - jakakolwiek wysypka, nawet podobna do ukąszenia owada - to jest to już powód do szybkiego zgłoszenia się do lekarza" - tłumaczył Bojko.
Podkreślił, że w przypadku, gdy taka wysypka przybiera postać plam, które zaczynają się zlewać, należy jak najszybciej przewieźć chorego do szpitala. "Każda godzina wtedy jest droga. Ten szczep meningokoków typu C, jaki się u nas pojawił, jest niezwykle groźny" - zaznaczył.
Bojko podkreślił, że jeśli chodzi o profilaktykę wystarczy zachować podstawowe zasady higieny. "Nie ma mowy o - niestety obserwowanym wśród młodzieży - piciu z jednej butelki, używaniu wspólnych sztućców, dzieleniu się kanapką czy papierosem" - zastrzegł konsultant ds. sepsy.
W przyszłym tygodniu w powiecie brzeskim - skąd pochodzi 7 z 13 zakażonych meningokokami - ma rozpocząć się akcja obowiązkowych szczepień grupy największego ryzyka - młodzieży w wieku 11-19 lat. Według Bojki, zaszczepienie prawie 11 tys. młodych ludzi to jedyny sposób przerwania łańcucha zakażeń i wygaszenia ogniska groźnych bakterii
"Szczepionka jest sprawdzona i skuteczna - w wielkiej Brytanii i Hiszpanii od lat jest w kalendarzu szczepień obowiązkowych. Zaszczepiono nią kilkunastomilionową populację i nie słyszałem o jakichś problemach z tym związanych" - zapewnił lekarz.
Na Opolszczyźnie na inwazyjną chorobę meningokokową zachorowało od początku roku 13 osób. Większość - 10 z nich - to nastolatki. Dwie osoby - 17-latka z Nysy i 14-latka z Brzegu - zmarły. (PAP)
jsz/ hes/
